Apple Fitness+ nowym narzędziem dla fanów aktywności
Dzisiejszy event Apple pozwolił nam zapoznać się z nową usługą o nazwie Apple Fitness+. To centrum zarządzania aktywnością fizyczną, wykorzystujące wszystkie urządzenia koncernu.
Apple już od paru lat rozwija funkcję swych urządzeń noszonych w kierunku aktywności fizycznej. Dziś zaprezentowało kolejne narzędzie, które spodoba się fanom utrzymywania tężyzny fizycznej na wysokim poziomie. Koncern pokazał nową subskrypcyjną usługę o nazwie Apple Fitness+.
Pod tą nazwą kryje się domowe centrum fitnessu, współpracujące z Apple Watch, iPhonem, iPadem oraz Apple TV. Jest to coś w rodzaju wirtualnego trenera, który nie tylko śledzi naszą aktywność, ale również organizuje treningi wraz z czasem ich trwania.
Początkowo program będzie oferował 10 różnych typów ćwiczeń, a każdego tygodnia będą dodawane kolejne treningi. Dodatkowo użytkownicy mogą liczyć na inteligentne sugestie dotyczące potencjalnych programów ćwiczeń. System zintegrowano również z Apple Music, co pozwala dobrać odpowiednią muzykę do określonego rodzaju treningu. A prócz tego potrafi dostarczać wskaźniki ekranowe za pośrednictwem Apple TV.
Apple Fitness+ jest usługą płatną, więc pragnąc z niej korzystać musimy sięgnąć do portfela i to całkiem głęboko. Serwis kosztuje bowiem 9,99 dolarów miesięcznie, natomiast wykupienie subskrypcji na rok kosztuje 79,99 dolarów. Nie trzeba jednak płacić od razu, gdyż usługa oferuje miesięczny darmowy okres testowy.
Usługa będzie już niebawem dostępna w USA, Wielkiej Brytanii, Nowej Zelandii, Irlandii, Kanadzie oraz Australii.
Technogadżet w liczbach