Apple nie naprawi zalanego iPhone’a 7

Wczorajsza prezentacja iPhone’a 7 potwierdziła, że urządzenie jest wreszcie wodoszczelne. Ciekawostką jest jednak to, że gwarancja na nowy smartfon nie obejmuje naprawy w wyniku zalania go wodą.

Niewiele jest na rynku modeli smartfonów z wodoszczelną obudową, choć ta cecha jest bardzo przydatna, gdyż nie musimy się obawiać używania go podczas deszczu, a przypadkowe wpadnięcie do basenu lub wanny nie przyprawi nas o palpitację serca.

Wodoszczelny ma być również iPhone 7 oraz iPhone 7 Plus. Dlaczego ma być? Bo tak do końca nie wiadomo jak z tą wodoszczelnością jest. Apple reklamuje go jako sprzęt odporny na zalanie oraz pył i twierdzi, że funkcja ta jest potwierdzona laboratoryjnymi testami. Jednakże warunki gwarancji nie obejmują naprawy zalanego sprzętu. Ta sprzeczność jest dość zaskakująca, bo jeśli iPhone 7 jest wodoszczelny, to firma powinna bezpłatnie naprawiać uszkodzenia wynikające z jego zalania.

Wkrótce można więc spodziewać się kilku ciekawych procesów zbiorowych, gdyż Amerykanie zaraz uznają, że producent wprowadza ich w błąd. A gdy okaże się, że smartfon nie jest w pełni odporny na zalanie, to zrobi się jeszcze zabawniej.

Źródło: Macrumors.com