Apple zapłaci 31 mln za przegrany spór patentowy z Qualcommem

Qualcomm wygrał proces z Apple dotyczący naruszenia kilku patentów. Za bezprawne wykorzystanie trzech patentów, firma z Cupertino musi zapłacić odszkodowanie w wysokości 31 mln dolarów.

Qualcomm odniósł kolejne małe zwycięstwo w sporze patentowym z koncernem Apple, wygrywając proces sądowy. Kalifornijski sąd ogłosił bowiem, że firma z Cupertino jest winna naruszenia trzech patentów dotyczących urządzeń mobilnych. Nakazał więc wypłacić odszkodowanie w wysokości 31 mln dolarów.

Jest to zakończenie sporu rozpoczętego w lipcu 2017 roku. Wówczas Qualcomm oskarżył Apple o bezprawne wykorzystanie trzech technologii, chronionych patentami o numerach 8 838 949, 9 535 490 i 8 633 936. Spór dotyczył m.in., technologii umożliwiającej połączenie telefonu z WiFi od razu po jego włączeniu. Apple wykorzystało też technologię umożliwiającą szybie pobieranie i wysyłanie danych przez aplikacje. A także metodę uzyskania dużej wydajności sprzętu i jakości grafiki bez zwiększania zużycia energii.

Skład sędziowski uznał, że Apple dwa z wymienionych patentów wykorzystało w modelach iPhone 7, 7 Plus, iPhone 8, 8 Plus oraz iPhone X. W trzech ostatnich modelach zastosowano również trzeci patent.

Koncern za każdy sprzedany smartfon, w którym bezprawnie wykorzystano patenty, musi zapłacić 1,41 dolarów. Daje to łączną kwotę 31 mln dolarów. Dla amerykańskiej firmy nie są to duże pieniądze, ale pamiętajmy, że walka z Qualcommem mogła już ją kosztować nawet kilkanaście miliardów dolarów. Rywal doprowadził bowiem do zakazu sprzedaży większości iPhone’ów na rynku chińskim, a częściowo także w Niemczech. Eksperci wyliczyli, że ten zakaz może kosztować Apple nawet 12 mld dolarów.

Qualcomm

Źródło: Prnewswire.com

You may also like...