Apple Watch wezwał pomoc do ofiary wypadku samochodowego

Nowe funkcje Apple Watch po raz kolejny pomogły ocalić życie. Urządzenie wezwało pomoc do kierowcy, który uczestniczył w wypadku samochodowym i stracił przytomność.

Apple Watch to nie tylko urządzenie, które pokazuje nam aktualną godzinę i oferuje funkcje rozrywkowe. To sprzęt, który w skrajnych sytuacjach może ocalić życie, co już wielokrotnie uczynił. Urządzenie posiada bowiem funkcje, które nie tylko pozwalają monitorować pracę serca, ale też wykrywają upadek użytkownika. W takim wypadku produkt potrafi samodzielnie wezwać pomoc.

Tym razem funkcje smartwatcha przydały się pewnemu mężczyźnie z angielskiego miasta Surrey, który uczestniczył w wypadku samochodowym. Nie znamy wprawdzie dokładnych szczegółów zdarzenia, jednak zegarek najprawdopodobniej zarejestrował je jako upadek. W takim wypadku urządzenie daje użytkownikowi kilka sekund na reakcję, jeśli wszystko jest w porządku. Ma to zapobiegać fałszywym zgłoszeniom. Tym razem mężczyzna nie był przytomny, więc nie mógł deaktywować funkcji, więc zegarek powiadomił pomoc. Urządzenie podało ratownikom również dokładne koordynaty ofiary, dzięki którym szybko do niego dotarli.

Nie jest to pierwszy przypadek, gdy zegarek samodzielnie wezwał pomoc do ofiary wypadku. Kilka miesięcy temu w podobny sposób uratował rowerzystę, a w zeszłym miesiącu pomógł mężczyźnie, który spadł z klifu.

Apple Watch

Źródło

You may also like...