Apple zapłaci 308 mln dolarów kary za naruszenie patentów
Sąd w Teksasie nakazał Apple wypłacenie 308,5 mln dolarów odszkodowania firmie Personalized Media Communications. Chodzi o naruszenie patentów dotyczących technologii FairPlay, wykorzystywanej w dystrybucji zaszyfrowanych treści.
Duże koncerny technologiczne bardzo często bezprawnie wykorzystują cudze technologie, co kończy się trwającym czasem kilka lat sporem patentowym. W ilości takich sporów przoduje koncern Apple. Amerykański gigant w ostatnim czasie przegrał kilka poważnych batalii, zmuszających go do zapłacenia ogromnych odszkodowań.
Teraz może zapłacić kolejne, którego wysokość będzie liczona w setkach milionów dolarów. Jak donosi Bloomberg, sąd w Teksasie nakazał producentowi wypłacenie firmie Personalized Media Communications aż 308,5 mln dolarów. To odszkodowanie za naruszenie opatentowanych technologii związanych z zarządzaniem prawami cyfrowymi. PCM w 2015 roku pozwało firmę z Cupertino o naruszenie technologii FairPlay. Pod tą nazwą kryje się rozwiązanie stosowane w dystrybucji szyfrowanych treści za pomocą iTunes, Apple Music oraz App Store.
Apple początkowo z powodzeniem zaskarżyło sprawę do Rady ds. Procesów Patentowych i Apelacji i było na dobrej drodze do zwycięstwa. W marcu zeszłego roku sąd apelacyjny zmienił jednak decyzję komisji patentowej i sprawa ponownie trafiła do sądu. Teraz sąd w Teksasie uznał, że firma z Cupertino jest winna zarzucanego naruszenia technologii. Nakazał jej również wypłacenie właścicielowi technologii gigantycznego odszkodowania.
Warto dodać, że Apple nie jest jedyną firmą, której Personalized Media Communications wytoczyło proces patentowe. Podobne pozwy dotyczą również Netflixa, Google oraz Amazonu.
Technogadżet w liczbach