Audiofile pokochają nową funkcję Apple Music

Apple zapowiedział właśnie nową funkcję Apple Music Session, która pojawi się w jego muzycznym serwisie. Opcja zapewni użytkownikom możliwość słuchania nagranych na żywo sesji z dźwiękiem przestrzennym.

Muzyczne serwisy streamingowe walczą o klienta, oferując nie tylko szeroki repertuar muzyczny, ale też dodatkowe funkcje. Apple właśnie zapowiedziało wprowadzenie do swej usługi funkcji Apple Music Sessions, która przypadnie do gustu audiofilmom. Platforma streamingowa zaoferuje bowiem możliwość utworów wykonywanych na żywo z dźwiękiem przestrzennym.

Firma wyjaśniła, że na razie w ten sposób dostępna będzie twórczość jedynie kilku artystów, ale z czasem oferta będzie rosła. Specjalnie dla nowej opcji artyści wykonają swe najpopularniejsze utwory w specjalnie przygotowanym, wyjątkowo nowoczesnym studiu nagrań. Apple nie wspomina jednak o żadnej specjalnej konfiguracji mikrofonów w swoim studiu. Prawdopodobnie sesje zostaną po nagraniu zmiksowane dla formatu Atmos, aby brzmiały bardziej ekspansywnie.

Firma planuje w ten sposób oferować także twórczość artystów specjalizujących się w różnych gatunkach muzyki. Sesje będą też powstawały w studiach nagraniowych zlokalizowanych na całym świecie.

Apple Music nie jest jedyną platformą, która oferuje swym słuchaczom specjalnie nagrywane przez artystów sesje. Spotfiy także ma je w swej ofercie, jednak nagrywa się je wyłącznie w stereo. Platforma firmy z Cupertino w ten sposób zyska więc przewagę nad swym najgroźniejszym rywalem.

Źródło