Brak kampanii nie zaszkodził sprzedaży Black Ops 4
Zaledwie trzy dni wystarczyły, by wydana właśnie gra Call Of Duty: Black Ops 4, przyniosła wydawcy 500 mln dolarów przychodu. To jeden z najlepszych wyników tej serii.
Seria Call of Duty zawsze cieszyła się dużym zainteresowaniem fanów, głównie ze względu na dynamiczne oraz rozbudowane kampanie dla samotnego gracza. Tegoroczna odsłona serii odchodzi jednak od znanych schematów i nie oferuje już kampanii, całkowicie skupiając się na rozgrywce wieloosobowej.
Był to ryzykowny krok, gdyż istniała spora szansa na to, że tytuł nie będzie tak chętnie kupowany przez graczy. Ryzykowne było również udostępnienie gry wyłącznie za pośrednictwem klienta Battle.net, zamiast na Steamie jak to miało miejsce dotychczas.
Na szczęście obawy okazały się bezpodstawne i Call Of Duty: Black Ops 4 sprzedaje się wręcz rewelacyjnie. Po pierwsze grze udało się pobić rekord premiery w dystrybucji cyfrowej. Po drugie w ciągu zaledwie trzech dni od rynkowego debiutu, przyniosła swemu wydawcy 500 mln dolarów. Wynik ten dotyczy zarówno sprzedaży wersji pudełkowej, cyfrowej, a także sezonowej przepustki zapewniającej dostęp do wszystkich aktualizacji. Obliczono go również na bazie wyników sprzedaży ze sklepów, przewidywać wydawcy, jak również liczby godzin spędzonych na zabawie przez graczy.
To imponujące osiągnięcie, a pamiętajmy że to wynik z trzech dni jakie minęły od premiery. Do końca roku z pewnością przychody wydawcy jeszcze wzrosną.
Źródło: Businesswire.com
Technogadżet w liczbach