BlackBerry uśmierca swe urządzenia; przestaną działać od 4 stycznia
Użytkownicy urządzeń firmy BlackBerry będą musieli schować je do szuflady. Kanadyjska firma od 4 stycznia przyszłego roku wyłączy kluczowe funkcje w swym sprzęcie działającym na systemie od BlackBerry OS 7.1 do OS 10.
Wiele lat temu kanadyjska firma BlackBerry była jednym z liderów na rynku urządzeń mobilnych. Oferowała swym klientom całkiem porządny sprzęt o dużej funkcjonalności oraz wygodzie obsługi. Był szczególnie ceniony przez przedsiębiorców, gdyż oferował nie tylko duży poziom bezpieczeństwa, ale również funkcje przydatne w prowadzeniu biznesu.
Niestety firma przespała pojawienie się Androida, całkowicie tracąc rynek na rzecz rywali. I wygląda na to, że właśnie ostatecznie znika z tego sektora rynku. Producent poinformował bowiem, że od 4 stycznia 2022 roku przestaną działać kluczowe usługi w jej urządzeniach. Dotyczy to systemów BlackBerry OS 7.1 i wcześniejszych, BlackBerry10, BlackBerry PlayBook OS 2.1 oraz wcześniejszych wersji.
Wyłączenie tych usług oznacza, że urządzenia staną się całkowicie bezużyteczne. Chodzi bowiem o kluczowe funkcje, jak wykonywanie połączeń, wiadomości tekstowe, przesył danych, a nawet możliwość łączenia się z numerem alarmowym. Trzeba też liczyć się z problem dotyczącym WiFi oraz aplikacji takich jak BlackBerry World oraz Desktop Manager.
Powyższa informacja nie jest jednak zaskoczeniem, gdyż proces wycofywania się z rynku urządzeń mobilnych rozpoczęto już kilka lat temu. Firma w 2017 roku zamknęła sklep z aplikacjami, zaś w 2019 roku wyłączono komunikator Messenger (BBM).
Sama firma nie znika jednak z rynku. Skupi się tera na “dostarczaniu inteligentnego oprogramowania i usług zabezpieczających przedsiębiorstwom i rządom na całym świecie”.
Technogadżet w liczbach