Budowa Sky City rusza za kilka dni

Chińczycy są obecnie najlepszymi budowniczymi na świecie. Wystarczy tylko zobaczyć jakie autostrady wybudowali w Afryce oraz jakie budynki stawiają u siebie. A już wkrótce postawią Sky City, najwyższy na świecie budynek.

Chińczycy próbowali swych sił w Polsce, budując autostrady. Nie wiedzieli jednak, że trafili do dzikiego kraju, w którym należy dawać łapówki. Oni nie dawali, dlatego zrobiono im czarny PR, opóźniano wypłaty, więc po prostu uznali, że nie ma sensu dalej kontynuować prac. A szkoda, bo gdyby wybudowali nam autostrady, to na pewno nie trzeba by ich naprawiać już po kilku miesiącach, tylko jeździlibyśmy po nich latami.

A Chińczycy są mistrzami w budowaniu różnych rzeczy i robią to na najwyższym światowym poziomie, czego przykładem jest Sky City. Jest to najwyższy budynek na świecie, który zostanie budowany w rekordowym tempie.

Realizacja projektu o wartości 628 milionów dolarów, szacowna jest na zaledwie siedem miesięcy. Trzeba tu jednak wyjaśnić, że chodzi tu o całkowity czas realizacji projektu, łącznie z zatwierdzeniem planów i wszelkiej dokumentacji. Sam etap budowy, to zaledwie 90 dni, a więc dziennie będą stawiane trzy piętra, zaś budowa rozpocznie się już w czerwcu.

Sky City powstaje z prefabrykowanych materiałów, ale został tak zaprojektowany, aby wytrzymać trzęsienie ziemi o 9-stopniowej sile. Budynek stanie w Changsha i zostanie wyposażony w 92 windy, a także niemal 10-kilometrową rampę prowadzącą od 1 do 170-tego piętra. Znajdziemy w nim też 56 wysokich na 9 metrów dziedzińców, na których zbudowane zostaną boiska do koszykówki, korty tenisowe, baseny, kina, zaś na powierzchni 93,000 m2 zostaną zasadzone warzywne farmy organiczne.

W 220 piętrowym kolosie zamieszka 4450 rodzin, dla których przeznaczono mieszkania o powierzchni od 64 do 500 m2. Będzie też 250 pokoi hotelowych, a także 10,000 m2 szkół, szpitali oraz przestrzeni biurowej. Cała powierzchnia użytkowa budynku to 1,1 miliona m2.

Interesujące jest to, że Sky City pod względem zużycia energii jest pięciokrotnie bardziej efektywny, niż obecne drapacze chmur, co jest zasługą 20-cm izolacji ścian oraz potrójnych okien. Dodatkowo okna zostały zewnętrznie przyciemnione, dzięki czemu koszty chłodzenia pomieszczeń spadły o 30 procent, zaś potrzeby chłodzenia lub grzania realizowane są ze specjalnej elektrowni zasilanej z ciepła wytwarzanego przez generatory.

Krótko mówiąc, będzie to prawdziwy cud inżynierii budowlanej. A u nas wciąż wielu wierzy w kłamstwa mediów mowiących, że Chińczycy porzucili budowę autostrad, ponieważ tego nie potrafią.

Źródło: Treehugger.com

You may also like...