C Seed N1 wyjątkowym telewizorem dla fanów minimalizmu; kosztuje tyle co dom

C Seed N1 to wyjątkowy telewizor zaprojektowany dla fanów minimalizmu. 165-calowy odbiornik potrafi się samodzielnie złożyć, całkowicie znikając z pola widzenia.

Nie każdy lubi jak telewizor stanowi centralny element wyposażenia ich pokoju. Wiele osób ukrywa więc odbiorniki pod sufitem lub też w szafkach, aby były całkowicie niewidoczne. Producenci sprzętu czasem idą na rękę klientom o takich potrzebach i projektują odbiorniki, które posiadają funkcję umożliwiającą zniknięcie z pola widzenia.

Jednym z nich jest Samsung, który opracował telewizory z serii The Frame, po wyłączeniu zmieniające się w wiszące na ścianie dzieło sztuki. Znacznie ciekawszy pomysł ma firma C Seed, która pokazała właśnie wyjątkowy telewizor C Seed N1.

C Seed N1 po złożeniu zmienia się w rzeźbę

Odbiornik w technologii MicroLED ma 165-cali i wyświetla obraz w jakości 4K. Taka przekątna sprawia, że zajmuje w pomieszczeniu ogromną ilość miejsca. Jego unikalna konstrukcja powoduje jednak, że może się znacznie zmniejszyć.

Odbiornik składa się z pięciu paneli, które rozkładają się lub składają w razie potrzeby, podobnie jak główna rama telewizora. Gdy telewizor jest rozłożony, jego ekran może obracać się o 90 stopni w lewo lub w prawo, dostosowując się do widza. Natomiast technologia Adaptive Gap Calibration sprawia, że granice między panelami ekranu znikają, tworząc płynne efekty wizualne na dużym ekranie.

Gdy odbiornik się złoży, przypomina wówczas nowoczesną rzeźbę. A jak wygląda cały ten proces, możecie zobaczyć na poniższym wideo.

Telewizor wyświetla 16-bitową paletę kolorów oraz obsługuje HDR10+, ma 1000 nitów jasności i odświeżanie na poziomie 3840 Hz. Wyświetlacz posiada także specjalną antyodblaskową powłokę eliminującą odbicia światła. Natomiast pięć portów HDMI oraz dwa USB, pozwalają podłączyć do niego sporą liczbę źródeł obrazu. Producent nie zapomniał także o dźwięku, dlatego w telewizor wbudowano 9.2-kanalowy system audio.

C Seed N1 trafi do sprzedaży w pierwszym kwartale przyszłego roku i będzie dostępny w wersjach 103″, 137″ oraz 165″. Jego ceny zaczynają się od 190 tys. dolarów, czyli niemal 900 zł. Za topowy wariant trzeba oczywiście zapłacić odpowiednio więcej.

Źródło