Chińczycy nie chcą już iPhone’ów

Chiny były dotychczas dla Apple drugim na świecie rynkiem sprzedaży iPhone’ów. W ostatnim czasie sytuacja jednak mocno się zmieniła. Obecnie chiński klient nie chce już kupować sprzętu tej firmy.

Przez wiele lat iPhone był najbardziej pożądanym smartfonem wśród mieszkańców Chin. Przywiązanie do amerykańskiej marki było tak duże, że Chińczycy potrafili czasem sprzedać nerkę lub własne dziecko, byle tylko stać się właścicielem telefonu ze znaczkiem jabłka na obudowie, który był dla nich wyznacznikiem prestiżu.

W ostatnim czasie sytuacja na tamtejszym rynku zmieniła się. I to na niekorzyść firmy z Cupertino, która przestała być tam dominującą marką i przegrywa z lokalnymi produktami.

Jak wynika z raportu firmy Counterpoint Research, w zeszłym roku Apple sprzedało w Chinach tylko 12 mln iPhone’ów 6s, co dało jej tylko 2% tamtejszego rynku. Dla porównania Oppo Electronics sprzedało 17 mln sztuk modelu Oppo R9, przejmując tym samym 4 procent krajowego rynku smartfonów. W ubiegłym roku Oppo zanotowało także 106% wzrost sprzedaży swych produktów, a tymczasem Apple odnotowało 21 procentowy spadek sprzedaży flagowego modelu. Tak więc po raz pierwszy od pięciu lat, iPhone nie jest już najlepiej sprzedającym się smartfonem w Chinach.

Apple przegrywa jednak nie tylko z Oppo, ale też innymi chińskimi markami. W tym samym czasie Vivo zanotowało 78 procentowy wzrost sprzedaży, zaś Huawei 21 procentowy. Jedynie Xiaomi przegrało z amerykańską firmą, notując 22 procentowy spadek sprzedaży. Dla amerykańskiej firmy jest to spory kłopot, gdyż dotychczas Państwo Środka zapewniało jej mnóstwo pieniędzy. Mniejsze zainteresowanie jej produktami oznacza jednak, że w tym roku zyski będą znacznie niższe.

Sytuację może nieco poprawić iPhone 8, ale raczej nie przywróci już firmie dawnej pozycji. Chińscy producenci robią bowiem lepszy sprzęt, a przy tym znacznie tańszy, a poza tym marka utraciła już swój dawny prestiż.

Chiny

Źródło: Ubergizmo.com

You may also like...