Chiny mszczą się za amerykańskie sankcje dotyczące technologii

Po tym jak USA ograniczyło Chinom dostęp do nowoczesnych procesorów, Państwo Środka w odwecie zaapelowało do producentów o wstrzymanie kupowania układów amerykańskiej firmy Micron Technology Inc.

Jak donosi Reuters, chińska Administracja Cyberprzestrzeni wydała oświadczenie, w którym informuje lokalnych producentów, by przestali kupować procesory od amerykańskiej firmy Micron Technology Inc. Władze twierdzą, że stanowią zagrożenie dla chińskiej infrastruktury informatycznej i wpływają na bezpieczeństwo narodowe. Nie podały jednak żadnych szczegółów.

Oświadczenie jest odpowiedzią na działania USA, których celem jest ograniczenie Chinom dostępu do nowoczesnych procesorów. Państwo Środka wykorzystuje je w serwerach, sztucznej inteligencji oraz innych zaawansowanych zastosowaniach.

Tymczasem rozwijająca się gospodarka pilnie potrzebuje takich układów. Co prawda kraj ma własne fabryki, to dostarczają tylko układy z niższej półki, wykorzystywane w samochodach oraz urządzeniach domowych. Nie są w stanie wytwarzać bardziej zaawansowanych modeli ze względu na brak dostępu do nowoczesnych maszyn zapewniających odpowiedni poziom precyzji. Według analityków, jeśli Chiny nie będą miały dostępu do nowoczesnych procesorów, przemysł już w 2026 roku może zderzyć się ze ścianą. Kraj wówczas zacznie szybko pozostawać w tyle za innymi państwami.

Chiny musza jednak bardzo ostrożnie przeciwstawiać się Stanom Zjednoczonym. Odwet na amerykańskich firmach mógłby bowiem niekorzystnie odbić się na gospodarce i przemyśle. Każdego roku kraj importuje bowiem zagraniczne chipy o wartości przekraczającej 300 mld dolarów. Gdyby więc sankcje jeszcze bardziej zaostrzono, kraj mógłby na tym dużo stracić.