Cukrzyca może być całkowicie uleczalna; nowe badania dają obiecujące wyniki
Zespół amerykańskich naukowców pracuje nad całkowitym wyleczeniem cukrzycy. Prowadzone przez nich badania na myszach, dają bardzo obiecujące rezultaty.
Na cukrzycę cierpią miliony ludzi na całym świecie i choć dostępnych jest wiele sposobów jej leczenia, to nie da się całkowicie odwrócić skutków tej choroby. A przynajmniej do tej pory nie było to możliwe, gdyż najnowsze badania amerykańskich naukowców dają na to całkiem sporą szansę.
Badacze pracują nad wyleczeniem cukrzycy
Naukowcy z Mount Sinai Health System w Nowym Jorku i City of Hope w Los Angeles, centrum badawczego nad cukrzycą i jednej z największych organizacji zajmujących się badaniami nad rakiem i leczeniem nowotworów w USA, zademonstrowali zupełnie nowy typ leczenia, które może u chorych zwiększyć poziom insuliny. Otwiera to furtkę do nowatorskich metod leczenia osób, na cukrzycę typu 1 oraz typu 2.
Leczenie łączy w sobie harminę, naturalny produkt występujący w niektórych roślinach, z agonistami receptora GLP1, klasą terapii cukrzycy typu 2. Harmina to naturalny związek występujący w niektórych roślinach, który hamuje działanie enzymu Kinaza 1A, regulowanego przez tyrozynę o podwójnej specyficzności (DYRK1A). Enzym ten utrzymuje stan spoczynku w komórkach beta, zasadniczo hamując proces ich namnażania. Harmina usuwa ten hamulec, umożliwiając proliferację komórek beta.
Agoniści receptora GLP-1 współdziałają z harminą, aby dodatkowo stymulować rozmnażanie. Chociaż te leki nie powodują samodzielnej proliferacji komórek beta, to w połączeniu z harminą znacznie zwiększają ten efekt. Badania prowadzone na myszach diabetycznych wykazały, że terapia kombinacyjna jest skuteczniejsza niż stosowanie każdego z tych leków osobno. W badaniach przedklinicznych, terapia kombinacyjna szybko odwróciła cukrzycę. W ciągu trzech miesięcy, zwiększyła liczbę komórek beta u myszy o 700 procent.
Szansa na normalne życie dla milionów ludzi
Terapia nie tylko zwiększyła liczbę komórek beta, ale też poprawiła ich funkcjonalność oraz przeżywalność. Za pomocą zaawansowanego narzędzia do mikroskopii laserowej o nazwie iDISCO+, wykazano, że zapewnia znaczny wzrost masy komórek beta.
Na razie nie wiadomo kiedy nowa terapia stanie się dostępna dla ludzi,. Naukowcy robią jednak wszystko, by nastąpiło to jak najszybciej. Mount Sinai zakończyła już pierwszą fazę badań klinicznych u zdrowych ochotników. Na przyszły rok zaplanowano natomiast pierwsze badania na ludziach, z inhibitorami DYRK1A nowej generacji. Ich celem jest ustalenie, w jaki sposób układ odpornościowy u pacjentów chorych na cukrzycę typu 1, w dalszym ciągu niszczy nowe komórki beta. W planach są testy induktorów regeneracji komórek beta wraz z immunomodulatorami regulującymi układ odpornościowy. Celem ich połączenia jest umożliwienie rozwoju nowym komórkom beta i poprawa poziomu insuliny.
Wprawdzie droga do całkowitego wyleczenia cukrzycy jest jeszcze bardzo daleka. Odkrycie stanowi jednak znaczący krok naprzód w badaniach nad tą chorobą. Być może dzięki temu uda się opracować nowe metody, pozwalające regenerować komórki wytwarzające insulinę u pacjentów chorych na cukrzycę typu 1 i typu 2. Jak dotąd żadna powszechnie stosowanych terapii przeciwcukrzycowych nie jest w stanie zwiększyć liczby ludzkich komórek beta. To uniemożliwia całkowite odwrócenie skutków choroby.
Technogadżet w liczbach