Darkfade to latarka inna niż wszystkie

Na Kickstarze rozpoczęto zbiórkę funduszy na nową latarkę Darkfade. To wyjątkowo ciekawy gadżet o ergonomicznej konstrukcji oraz wygodnej obsłudze.

Można by sądzić, że w dziedzinie latarek nie da się już wymyślić niczego nowego i można jedynie unowocześniać źródło światła. Firma Giaco Whatever udowadnia jednak, że tak nie jest i ten popularny gadżet można w znaczący sposób udoskonalić. Zaprezentowała więc swój najnowszy produkt o nazwie Darkfade, który jest jedną z najbardziej użytecznych latarek na rynku.

Już sama konstrukcja produktu mówi nam, że mamy do czynienia z czymś zupełnie nowym. Zaprojektowano ją bowiem w taki sposób, aby zapewnić wygodniejszą pozycję uchwytu. Latarka ma głowicę ustawioną pod kątem 45 stopni, co pozwala rozluźnić nadgarstek, gdy wiązka skierowana jest do przodu.

Według konstruktorów taka pozycja przynosi korzyści, również gdy położymy latarkę na stole lub zawiesimy ją na pasku na klatce piersiowej. W ten sposób światło będzie znajdowało się w naszym polu widzenia.

Darkfade latarką o nietypowej konstrukcji

Konstruktor zmienił też sposób ustawień jasności latarki, który w obecnych modelach działa czasem dość wolno. Darkfade posiada więc czujnik ruchu, który w teorii zapewnia bardziej intuicyjną i szybszą regulację jasności. Wystarczy bowiem nacisnąć jeden przycisk, a następnie obrócić nadgarstek w taki sposób, jakbyśmy regulowani fizyczne pokrętło ściemniacza. W ten sposób możemy szybko rozjaśnić lub przyciemnić wiązkę, a gdy osiągniemy wybraną wartość, puszczenie przycisku zablokuje ustawienie.

Darkfade

Latarkę wyposażono w soczewkę składającą się z ponad 200 mikrosoczewek. Według konstruktora taka konstrukcja wygładza światło emitowane przez diodę LED Samsung LH351D i pozwala stworzyć bardziej jednolitą wiązkę. Według producenta maksymalna odległość wiązki wynosi 125 m, zaś szczytowa intensywność to 3800 kandeli.

Sprzęt dysponuje litowo-jonową baterią 18650, a także wbudowaną ładowarką z portem USB-C. Możemy więc ładować ją praktycznie za pomocą dowolnego kabla, w tym także ładowarką od naszego telefonu. Akumulator wystarczy na ponad 10 godzin świecenia na najniższym poziomie jasności oraz 1,5 godziny przy maksymalnym jej ustawieniu.

Darkfade

Ciekawostką jest również to, że latarka ma modularną budowę, inspirowaną szynami broni palnej. Na razie dostępne są dwa klipsy, które mocują latarkę do szyny. Plany producenta zakładają jednak poszerzenie oferty. Firma chce bowiem udostępnić schematy 3D, dzięki którym będzie można tworzyć własne akcesoria.

Darkfade można zamawiać na Kickstarterze w cenie 129 euro, a w tej kwocie zawierają się koszty przesyłki. Produkt pojawi się w sprzedaży już we wrześniu bieżącego roku.

Źródło

You may also like...