Darkweb oferuje miliony skradzionych kart kredytowych

Według najnowszych danych, Darkweb oferuje na sprzedaż niezliczone ilości skradzionych kart kredytowych. Tylko w pierwszym półroczu 2019 roku było ich 23 mln.

Darkweb, czyli mroczne zakątki internetu, zapewni nam praktycznie wszystko czego potrzebujemy. Jeśli mamy odpowiedni budżet, to możemy tam kupić broń, narkotyki oraz wiele innych nielegalnych towarów. A nawet jeśli nie mamy dużych pieniędzy, to również możemy je tam zdobyć. Na sprzedaż oferowane są bowiem miliony kradzionych kart kredytowych.

Z najnowszego raportu przygotowanego przez firmę Sixgills wynika, że tylko w pierwszej połowie bieżącego roku, oferowano tam na sprzedaż 23 mln kradzionych numerów kart. Większość sprzedawanych tam kart pochodziła ze Stanów Zjednoczonych, gdzie są w powszechnym użyciu i korzysta z nich praktycznie każdy. Dzięki temu łatwiej jest skraść jej numer, który można stracić w restauracji, sklepie oraz innych miejscach, gdzie dokonywane są płatności.

Darkweb sprzedaje kradzione karty już po 5 dolarów

Na kolejnym miejscu pod względem źródła kradzionych kart jest Wielka Brytania, z której pochodzi 7,4% kart. Na drugim końcu skali znalazła się natomiast Rosja, z której pochodziło zaledwie 314 kart z całej puli.

Jeśli natomiast chodzi o operatorów, to najwięcej skradzionych kart należało do Visy, bo aż 57%. Dalsze miejsca podium zajęły MasterCard z wynikiem 29% oraz American Express do której należało 12 procent wszystkich kart.

Numery kradzionych kart można kupić już za 5 dolarów od sztuki, a oferowane są dwie opcje. Pierwsza z nich zawiera numer, datę ważności oraz kod CVV, co pozwala dokonywać zakupów w internetowych sklepach. W drugim przypadku klient dostanie także zrzut informacji z magnetycznego paska. Dzięki temu będzie mógł sklonować kartę i wykorzystywać ją także w fizycznych sklepach.

W jaki sposób przestępcy zdobywają numery kart? Najczęściej poprzez tzw. skimmery, czyli czytniki montowane w bankomatach. Mogą też włamywać się do sklepów intenetowych, które także przechowują w bazach danych numery kart swych klientów. Ostatni sposób to malware, który podczas gdy płacimy kartą online, zapisuje jej numer.

Darkweb

Źródło: Cybersixgill.com

You may also like...