DARPA pracuje nad nowym implantem dla żołnierzy
Wojskowa agencja DARPA rozpoczyna kolejny projekt wojskowy. Chce stworzyć dla żołnierzy specjalny “implant podróżny”, który ochroni przed wieloma problemami.
Żołnierz musi borykać się z wieloma problemami, które nie tylko bezpośrednio dotyczą pola walki. Wojskowi udają się bowiem na misje do różnych krajów, co powoduje, że na jego sprawność bojową wpływ ma wiele czynników.
Jet lag spowodowany zmianą strefy czasowej może bowiem spowodować zmęczenie i problemy ze snem, które wpłyną na jego skuteczność. Z kolei zatrucie lokalnym pożywieniem lub wodą spowoduje wyłączenie żołnierza z działania na długi czas. Tymczasem podczas misji trzeba spożywać lokalne jedzenie, do którego organizm nie zawsze jest przyzwyczajony. Już same przyprawy mogą spowodować rozstrój żołądka, nie mówiąc o składnikach używanych do przyrządzania posiłków. Problemem mogą być też różne bakterie, na które lokalni mieszkańcy wykształcili sobie odporność.
DARPA pracuje więc nad nowym projektem o nazwie ADAPTER , który pozwoli wszystkie te problemy wyeliminować. Inżynierowie zamierzają opracować w laboratoriach specjalny implant, który wszczepiony do ciała ochroni żołnierzy np., przed bakteriami wywołującymi biegunkę. Pozwoli też szybciej dochodzić do siebie po zmianie strefy czasowej.
Pełne szczegóły nowego programu poznamy dopiero za jakiś czas. Na razie DARPA jedynie ogłosiła jego powstanie, więc minie zapewne kilka lat, zanim implant będzie gotowy do użytku.
Technogadżet w liczbach