DJI Ronin 4D nowoczesną kamerą 8K dla profesjonalnych filmowców

Chińska firma DJI zaprezentowała nowoczesny stabilizator dla kamer 8K. DJI Ronin 4D posiada 4-osiową stabilizację, LIDAR, a także nowoczesny system transmisji wideo.

DJI jest firmą znaną przede wszystkim z produkcji dronów, ale ma w swej ofercie także systemy stabilizacji obrazu dla kamer. Chiński producent właśnie zaprezentował swą najnowszą technologię stabilizacji obrazu, stworzoną dla profesjonalnych filmowców. DJI Ronin 4D umożliwia rejestrowanie obrazu w rozdzielczości 8K, posiada 4-osiowy system stabilizacji, LIDAR do ustawiania ostrości oraz nowy system transmisji wideo.

DJI Ronin 4D nowoczesną kamerą 8K

Nie jest to więc sprzęt dla amatorów, którzy chcieliby kręcić filmiki ze swych sportowych wyczynów. To produkt dla prawdziwych profesjonalistów zawodowo zajmujących się produkcją filmową.

Wyposażono go w kamerę Zenmuse X9 osadzoną na gimbalu, dostępną w wersji 6K i 8K. Model Zenmuse X9-6K rejestruje obraz w 6K/60 kl./s oraz 4K/120 kl./s, natomiast Zenmuse X9-8K nagrywa w 8K/75 kl./s. Obie kamery wspierają również kodeki H.264, Apple ProRes oraz ProRes RAW.

Producent dodaje również mocowanie obiektywu umożliwiające stosowanie własnych soczewek. Można więc stosować firmowe obiektywy DJI DL, a także obiektywy z mocowaniem Leica M oraz innymi, które mają krótką ogniskową. Sama kamera posiada również wbudowane fizyczne filtry ND i zastrzeżony system DJI Cinema Color System (DCCS), umożliwiający uzyskanie bardziej spójnych kolorów i naturalnego odcienia skóry.

W celu wyeliminowania wstrząsów, po raz pierwszy w tej branży zastosowano aktywną oś Z. Pomaga rejestrować płynne ujęcia niezależnie od tego, czy idziesz, czy ślizgasz się na boki. I to bez zewnętrznego sprzętu, takiego jak wózek.

Zaawansowana stabilizacja obrazu ze sztuczną inteligencją

Aby to wszystko działało, DJI Ronin 4D opiera się na danych z czujników ToF skierowanych w dół, dwóch czujników wizualnych skierowanych do przodu i do dołu, wbudowanego IMU i barometru. Tymczasem technologia ActiveTrack Pro wykorzystuje sztuczną inteligencję do śledzenia i kadrowania. Pomaga w tym również nowy dalmierz LIDAR z ponad 43 200 punktami zasięgu, które sięgają nawet 10 metrów niezależnie od oświetlenia otoczenia.

Dzięki temu sprzęt może znacznie szybciej ustawiać ostrość. Urządzenie oferuje trzy tryby ostrości, łącznie z AMF, łączącym ze sobą ręczne oraz automatyczne jej ustawianie. AMF automatycznie obraca pokrętło ostrości, podążając za punktem ostrości, dzięki czemu operator kamery może również dostosowywać ustawienia w czasie rzeczywistym. W trybie ręcznym dostępny jest LIDAR, który pokazuje punkty ostrości dla łatwiejszego jej ustawiania.

Jeśli chodzi o zapis filmów, to mamy do wyboru dysk USB SSD dla projektów 4K. Natomiast dla wyższych rozdzielczości jest gniazdo kart CFexpress typu B oraz firmowy nośnik DJI PROSSD o pojemności 1 TB. Sprzęt posiada także wbudowane mikrofony do 2-kanałowego, 24-bitowego nagrywania. Mamy też dwa gniazda 3,5 mm i dwa porty XLR.

Transmisja obrazu na 6 km

Dzięki nowemu nadajnikowi, sprzęt może dostarczać sygnał wideo 1080p/60 kl./s do zdalnych monitorów na odległość prawie 6 km. Wykorzystuje w tym celu kombinację pasm 2,4 GHz, 5,8 GHz i DFS, obsługuje wiele odbiorników podłączonych do jednego nadajnika i ma 256-bitowe szyfrowanie AES.

Producent dodaje również High-Bright Remote Monitor, który łączy odbiornik z 7-calowym ekranem. Panel ma jasność 1500 nitów i wbudowany żyroskop, dzięki czemu monitor możemy wykorzystać jako kontroler ruchu do sterowania kamerą.

Sprzęt posiada inteligentny akumulator TB50, który umożliwia nagrywanie przez 2,5 godziny. Wyposażono go w system automatycznego podgrzewania, dzięki czemu będzie działał nawet w niskich temperaturach.

Jak na profesjonalny sprzęt przystało, DJI Ronin 4D nie jest produktem tanim. Jego ceny zaczynają się od 7199 dolarów za wersję z kamerą 6K. Kończą natomiast na 11 499 dolarów, za wariant z kamerą Zenmuse X9-8K. Sprzęt pojawi się w sprzedaży już w grudniu.

Źródło