Problemy ze smartfonami Galaxy S22 nie wynikają z winy Samsunga

Koreańskie źródła ustaliły, że dławienie aplikacji i przegrzewanie się smartfonów Galaxy S22 nie wynika z winy Samsunga. Winowajcą jest ARM, które zaprojektowało procesory.

Jak powszechnie wiadomo, smartfony z serii Galaxy S22 mają poważny problem techniczny, który zmusił producenta do dławienia aplikacji. Smartfony nie tylko zużywają dużo energii, ale też potrafią się przegrzewać, co może być niebezpieczne dla użytkownika. Producent postanowił więc wprowadzić mechanizm dławienia aplikacji, który ogranicza wydzielane ciepło, poprzez obniżenie wydajności procesora.

Problemy z Galaxy S22 to nie wina Samsunga

Klienci nie byli rzecz jasna zadowoleni z takich działań marki, więc ta musiała się wycofać z dławienia aplikacji. Problem stał się na tyle poważny, że przyjrzały mu się koreańskie źródła, które doszły do bardzo ciekawych wyników.

Okazuje się bowiem, że wina wcale nie leży po stronie Samsunga. Sprawa związana jest bowiem z procesorami opartymi na architekturze ARM, obecnymi we flagowych smartfonach z Androidem. Ich projektu nie da się zoptymalizować dla tak wielu modeli i wersji systemu operacyjnego, w taki sam sposób jak robi to Apple z układami z serii A. Amerykański koncern może bowiem dostosować je konkretnie pod możliwości swego sprzętu oraz systemu operacyjnego. Tymczasem w smartfonach z Androidem nie jest to możliwe, gdyż konfiguracji są setki, a samych wersji systemu także niemało. Innymi słowy, procesory nie są odpowiednio zoptymalizowane.

Problem jest więc niemały, gdyż układy Qualcomma z serii Snapdragon oraz procesory Exynos, są używane w wielu flagowych modelach z Androidem. To powoduje, że sprzęt ma problemy związane z temperaturą, wydajnością i zużyciem energii. Tymczasem wszystkie te jednostki zaprojektowała firma ARM. Takie problemy zaobserwowano w różnym sprzęcie z procesorami wyprodukowanymi przez TSMC. Można więc powiedzieć, że przyczyną kłopotów nie są producenci smartfonów, lecz sam konstruktor procesorów.

Producenci sprzętu starają się więc zniwelować ten problem poprzez dodawanie dodatkowych systemów chłodzenia, czy oprogramowania zarządzającego energią. Dławienia aplikacji również nie da się uniknąć. Szczególnie w topowych smartfonach z Androidem, których potężne procesory wykonano w jednolitym projekcie, aby pasował do wielu różnych modeli.

Wygląda więc na to, że musimy pogodzić się z tym, że wydajność nowoczesnych smartfonów może być niższa od oczekiwanej.

Galaxy S22

Źródło

You may also like...