Kolejny dostawca Apple boi się o przyszłość

Apple próbuje coraz bardziej uniezależnić się od swych dostawców i samodzielnie produkować podzespoły do iPhone’a. Coraz więcej firm boi się więc o swą przyszłość, gdyż może to dla ich oznaczać problemy finansowe.

Apple przez wiele lat polegał na swych dostawcach, którzy produkowali podzespoły dla kolejnych generacji swego smartfona. W ostatnim jednak czasie iPhone sprzedaje się coraz gorzej, więc aby zachować dotychczasowy poziom zysków, amerykański koncern musi ograniczyć koszty produkcji.

Tim Cook zdecydował więc, że zrezygnuje ze współpracy z dostawcami i jego firma samodzielnie będzie projektowała niektóre podzespoły. Naraził się tym już Qualcommowi oraz Imagination Technologies, które uważa, że projektowany przez firmę z Cupertino procesor graficzny może naruszać jej patenty.

Teraz kolejne przedsiębiorstwo obawia się o swą przyszłość. Jest nim InverSense, które produkuje sensory ruchu używane m.in. w żyroskopach oraz akcelerometrach. Apple chce zakończyć z nim współpracę i do kolejnej generacji smartfona zamawiać podzespoły u niemieckiego Boscha. Dla InverSense jest to prawdziwa katastrofa, gdyż firma z Cupertino odpowiada za 60 procent jej przychodów. Szefostwo już negocjuje więc z koncernem TDK sprzedaż firmy.

Bosch produkuje już dla Apple sensory ciśnienia atmosferycznego, a teraz będzie jej dostarczał mniej więcej połowę wszystkich potrzebnych czujników ruchu.

Apple

Źródło: 9to5mac.com

You may also like...