Drapacze chmur będą rzucać mniej cienia
Architekci pracujący w jednym z londyńskich biur projektowych pracują nad nowym projektem drapaczy chmur, które nie będą rzucać cienia na otaczający je obszar. Dzięki temu duże metropolie staną się bardziej nasłonecznione, z czego wielu ich mieszkańców się ucieszy, oszczędzając sporo pieniędzy na kosztach oświetlenia mieszkań.
W dużych miastach gęsta zabudowa wysokościowców sprawia, że ulice są praktycznie cały dzień spowite w cieniu rzucanym przez drapacze chmur. Mieszkańcy mniejszych budynków muszą więc znacznie wcześniej zapalać światło w swych mieszkaniach, co oczywiście odbija się na wyższych rachunkach za prąd. Londyńscy projektanci z firmy NBBJ pracują więc nad nowym projektem budynków, które znacznie ograniczą ilość cienia padającego na ziemię. Według szacunków, zostanie ona zredukowana aż o 60 procent.
Architekci stworzyli projekt dwóch wysokościowców, których fasady pokryte zostaną lustrzanym materiałem. Ich konstrukcja oraz ustawienie zostaną tak dobrane, aby promienie słoneczne odbijały się od nich i było kierowane na otaczający je obszar. W ten sposób światło odbijane przez jeden z wieżowców zlikwiduje cień rzucany przez drugi.
Na razie to naturalnie tylko projekt, ale jeśli sama idea okaże się skuteczna, to może inni projektanci także pójdą tym śladem i duże miasta staną się wkrótce znacznie widniejsze. Ten film obrazuje w jaki sposób będzie to działać.
Źródło: Huffingtonpost.com
Technogadżet w liczbach