Drony DJI mogą zniknąć z rynku amerykańskiego

Drony DJI mogą wkrótce całkowicie zniknąć z rynku amerykańskiego. Przyczyną jest spór patentowy z firmą Autel Robotics USA, dotyczący zastosowanych w nich technologii.

Spory patentowe toczone z dużymi koncernami, mogą niekiedy spowodować wstrzymanie niektórych jej produktów. Taką sytuację mieliśmy dwa lata temu z koncernem Apple, który wszedł w spór patentowy z Qualcommem. Firmie z Cupertino zakazano sprzedaży niektórych smartfonów w Chinach, a także w Niemczech.

Teraz podobna sytuacja może czekać chińską firmę DJI, która straci dostęp do amerykańskiego rynku. Wszystko z powodu sporu patentowego z firmą Autel Robotics USA, która oskarża DJI o naruszenie części jej technologii.

Międzynarodowa Komisja Handlu stanęła po stronie Autel, który domagał się zakazu importu oraz sprzedaży w USA dronów chińskiego producenta. Sprawa dotyczy rozwiązań wykorzystanych w modelach Mavic Pro, Mavic Pro Platinum, Mavic 2 Pro, Mavic 2 Zoom, Mavic Air i and Spark. Na tych urządzeniach może się jednak nie skończyć. Autel złożył bowiem petycję, domagając się rozszerzenia zakazu sprzedaży także na modele z serii Phantom i Inspire.

Spór związany jest z rozwiązaniami zastosowanymi w konstrukcji dronów. Chodzi dokładnie o składane ramiona z wirnikami zainstalowanymi na końcach, które znacznie ułatwiają transportowanie bezzałogowców. Dzięki temu dron zajmuje mniej miejsca i łatwo mieści się w plecaku lub torbie. A równocześnie zmniejsza się ryzyko przypadkowego uszkodzenia delikatnych śmigieł.

Teraz rozpoczyna się 60-dniowy proces oceny decyzji sądu. Jeśli jednak decyzja będzie utrzymana, wówczas z amerykańskich sklepów mogą zniknąć drony wymienione w pozwie. Na tę chwile nie wiadomo jak zakończy się sprawa. Jeśli jednak uda się doprowadzić do wprowadzenia zakazu, wówczas chiński producent będzie miał ogromne problemy. USA jest bowiem dużym rynkiem zbytu dla jej sprzętu.

Źródło