Drony staną się bezpieczniejsze dla naszych palców

Australijscy naukowcy opracowali nowy wynalazek dla bezzałogowców, który uczyni je bezpieczniejszymi. Drony można będzie wyposażyć w specjalne osłony, dzięki którym unikniemy obrażeń palców spowodowanych kręcącymi się wirnikami.

Drony mogą wydawać się fajnymi zabawkami, ale trzeba pamiętać, że nie są to urządzenia w pełni bezpieczne. W rękach niedoświadczonego pilota mogą bowiem narobić sporych szkód, spowodować obrażenia ciała oraz uszkodzenia mienia.

I nie chodzi tylko o uderzenie rozpędzonym bezzałogowcem w człowieka, gdyż dużo większe zagrożenie stanowią wirniki. By zapewnić odpowiednią siłę nośną, obracają się z olbrzymią prędkością, a wykonywane są z wytrzymałych materiałów. Przypadkowe dotknięcie ich palcem, może się więc źle skończyć, a nie są to wbrew pozorom rzadkie zdarzenia.

Australijscy naukowcy z Uniwersytetu Queensland w Brisbane, opracowali jednak nowy wynalazek, który pomoże chronić nasze palce przed obrażeniami. System nazywa się Safety Rotor i choć wygląda bardzo prosto, to jest całkiem nowatorskim rozwiązaniem. Rotory zostały bowiem wyposażone w specjalną osłonę, która wiruje wraz ze śmigłem. Jeśli osłona dotknie jakiegoś przedmiotu, do akcji wkracza elektromagnetyczny hamulec i wirnik automatycznie zwalnia obroty. Oczywiście rotor nie może się całkowicie zatrzymać, gdyż zaburzyłoby to lot drona i mogłoby doprowadzić do jego zniszczenia. Zwalnia natomiast do takiego poziomu, że nie jest już groźny.

Istotne jest to, że system Safety Rotor można łatwo zamontować do wielu modeli dronów. Urządzenie będzie kosztować około 14 dolarów i zwiększa masę urządzenia jedynie o 22 gramy. Nie jest to więc duży wydatek, a znacznie podnosi poziom bezpieczeństwa. Dzięki temu nasze drony (sprawdź aktualne ceny dronów) nie będą już tak groźne, co jest szczególnie istotne w przypadku obecności małych dzieci.

A jak dokładnie działa nowy system, możecie zobaczyć na poniższym wideo.

drony

Źródło: Spectrum.ieee.org

You may also like...