Dystrybutor mydła też da się ulepszyć

Wiele osób nie lubi jeśli używać tego samego mydła z pozostałymi domownikami, dlatego tak popularne stają się dozowniki mydła w płynie. Okazuje się, że dystrybutor mydła również można ulepszyć.

Ostatnimi czasy konsumenci coraz chętniej kupują dozowniki mydła działające na baterie. Dzięki temu, w przypadku jeśli używa je kilka osób, żadna z nich nie dotyka urządzenia, nie pozostawiając na nim bakterii. Wystarczy tylko zbliżyć dłoń, czujnik ją wykryje i nałoży odmierzoną porcję mydła.

Wszystko fajnie, ale co zrobić w momencie wyczerpania się baterii, gdy dozownik przestaje funkcjonować? Joseph Joseph wymyślił więc dozownik, który co prawda nie działa na baterie, ale posiada tradycyjną pompkę. Unikalność pomysłu polega na konstrukcji pompki, którą wciska się wierzchem dłoni, gdzie teoretycznie powinno znajdować się mniej bakterii.

Taki bezpieczniejszy dozownik kosztuje 27 dolarów.

dystrybutor mydła

Źródło: Josephjoseph.com

You may also like...