OnePlus 3T eksplodował kobiecie mieszkającej w Indiach
Chińska firma może sobie mocno popsuć wizerunek. Wszystko przez niewłaściwe podejście do przypadku eksplozji modelu OnePlus 3T, która zdarzyła się jednej z mieszkanek Indii.
Od czasu do czasu zdarzają się na świecie przypadku eksplozji smartfonów, których przyczyny bywają bardzo różne. Czasem może to być wada produkcyjna baterii, innym razem nieoryginalny kabel do ładowania lub akumulator. Producenci jednak uważnie badają każdy przypadek, by znaleźć dokładną przyczynę awarii. Interesują się stanem poszkodowanych, zwracając często rachunki medyczne oraz pieniądze za uszkodzone meble.
Okazuje się jednak, że nie wszystkie firmy tak poważnie podchodzą do tej sprawy i niektórzy producenci wyraźnie to lekceważą. Należy do nich m.in., firma OnePlus, której OnePlus 3T, zakończył niedawno żywot w spektakularnej eksplozji. Właścicielką sprzętu była mieszkanka Indii Akanksha Rachel Saini. Kobieta oskarża firmę o brak zainteresowania jej zdrowiem i skupienie się jedynie na sprzęcie.
Kobieta twierdzi na Facebooku, że smartfon wybuchł z powodu wadliwej baterii. Akumulator rozbił płytę główną na kawałki i stopiła wiele innych komponentów. Ma też wielki żal do firmy, że interesowała się wyłącznie smartfonem, starając się uzyskać jak najwięcej szczegółów dotyczących jego stanu technicznego. Producent nie był jednak zainteresowany stanem jej zdrowia. Właścicielka wyjaśniła mediom, że rozmawiała z wieloma przedstawicielami serwisów, jednak wszyscy byli zainteresowani tylko telefonem, a żadnego z nich nie obchodziło, że podczas zdarzenia doznała poparzeń.
Akanksha Rachel Saini twierdzi też, że jej przypadek nie jest odosobniony. Jakiś czas temu jej przyjacielowi także wybuchł smartfon tej firmy, również z powodu wadliwej baterii. Wówczas także nie była zainteresowana zdarzeniem zagrażającym życiu.
Sam producent na razie nie wydał w tej sprawie żadnego oświadczenia.
Źródło: Softpedia.com
Technogadżet w liczbach