Epson zaprezentował najnowszy laserowy telewizor projekcyjny Epson LS500. Produkt wejdzie do sprzedaży na początku przyszłego roku w cenie 4999 dolarów.

Wiele lat temu, gdy płaskich telewizorów LCD nie było nawet w planach, każdy kto chciał oglądać filmy na dużym ekranie, wybierał telewizory z tzw. tylną projekcją. Te duże kobyły były z zasadzie zabudowanymi projektorami, wyświetlającymi obraz na ekranie o przekątnej nawet 60-cali. Była to więc idealna alternatywa dla projektora. Umożliwiała bowiem codzienne oglądanie telewizji, bez konieczności zaciemniania pomieszczenia.

Gdy pojawiły się telewizory plazmowe i LCD, sprzęt z tylną projekcją trafił do lamusa. Nie był już w stanie zaoferować takiej jakości obrazu i funkcjonalności. Możliwe jednak, że niebawem telewizory projekcyjne powrócą, choć w zupełnie nowej formie.

Epson LS500 zastąpi projektor i telewizor

Epson LS500 Laser Projection TV, to właśnie taka nowoczesna wersja telewizora projekcyjnego. Urządzenie jest połączeniem projektora z telewizorem i czerpie najlepsze cechy z obu urządzeń. Jego przewagą nad typowymi projektorami jest duża jasność obrazu. Pozwala to korzystać ze sprzętu w dzień, bez potrzeby zasłaniania okien. Natomiast przewaga nad zwykłym telewizorem to przekątna obrazu, która może wynosić 100″ lub 120″.

Produkt to w zasadzie projektor z krótką ogniskową oraz firmową technologią 4K PRO-UHD 3LCD. Oferuje wsparcie dla HDR i dynamiczny kontrast na poziomie 2500000:1. A podobnie jak inne projektory z krótką ogniskową, można go postawić tylko kilka centymetrów od ekranu, więc odpada potrzeba instalacji sprzętu na suficie lub ścianie.

Dodatkowym plusem sprzętu jest specjalny ekran z technologią odbijania światła. Dzięki temu wyświetlany obraz jest nie tylko jasny i ostry, ale ma też głęboką czerń oraz nasycone, żywe kolory. I to bez względu na natężenie światła w pomieszczeniu, więc możemy korzystać ze sprzętu nawet w słoneczny dzień bez pogorszenia jakości obrazu.

Epson LS500 Laser Projection TV wyświetla obraz w 4K HDR, posiada gniazda HDMI 2.0, a także głosowe sterowanie za pomocą Google Assistant. Producent wyposażył go również w system Android TV, zapewniający dostęp do szerokiej gamy różnego rodzaju aplikacji, z których możemy korzystać.

Produkt na sklepowe półki trafi już w przyszłym roku. Jego cena jest nie jest jednak niska. Wariant 100-calowy wyceniono na 4999 dolarów, zaś 120-calowy na 5999 dolarów. To jednak i tak znacznie taniej niż telewizor o porównywalnej przekątnej.

Źródło