Facebook ponownie naruszył prywatność. Bug zapewniał dostęp do zdjęć milionów osób

Facebook zaliczył kolejną wpadkę związaną z ochroną prywatności użytkowników. Błąd w API aplikacji dawał deweloperom dostęp do zdjęć kilku milionów osób.

W ostatnim czasie Facebook zaliczył kilka poważnych wpadek dotyczących kwestii ochrony prywatności użytkowników. Afera z Cambridge Analytica nie była bynajmniej jedynym problemem amerykańskiego portalu. Kilka miesięcy temu wyciekły bowiem hasła do kont ponad 30 milionów osób, co wywołało mnóstwo zamieszania i spowodowało problemy wielu użytkowników.

Mogłoby się wydawać, że powyższe problemy czegoś firmę nauczą. Nadzieje okazały się jednak płonne, gdyż portal właśnie przyznał się do kolejnego błędu, który mógł narazić prywatność wielu użytkowników. Błąd w API zdjęć umożliwiał deweloperom dostęp do fotografii należących łącznie do 5,6 mln osób korzystających z popularnego serwisu. Sprawa dotyczy m.in., zdjęć pochodzących z Facebook Stories, Marketplace, a nawet fotografii załadowanych na Facebooka, których nigdy nie udostępniono. Luka działała ponoć przez łącznie 12 dni, w okresie od 13 do 25 września tego roku.

Firma przeprosiła za zaistniałą sytuację i obiecuje, że w przyszłym tygodniu dostarczy deweloperom narzędzia, które sprawdzą czy ich aplikacje zostały dotknięte bugiem. Pomoże im również skasować zdjęcia, do których nie powinni mieć dostępu. Portal zapowiedział też, że poinformuje wszystkich użytkowników, którzy mogli ucierpieć z ego powodu.

Niestety w ostatnim czasie błędów w działaniu Facebooka jest coraz więcej. W listopadzie pojawił się bug umożliwiający stronom podglądnięcie lajków dawanych przez użytkowników. Z kolei w październiku portal przez pomyłkę pokasował ludziom treści wideo rejestrowane na żywo. A to tylko kilka przykładów.

Facebook

Źródło: Techcrunch.com

You may also like...