Galaxy Buds+ mają większą baterię i lepsze głośniki

Kolejnym produktem pokazanym przez Samsunga na Unpacked 2020 są słuchawki Galaxy Buds+. Nowy model posiada większą baterię i oferuje lepszą jakość dźwięku.

Od pewnego czasu wiemy, że Samsung pracuje nad kolejną wersją popularnych słuchawek bezprzewodowych. Dziś odbyła się ich oficjalna prezentacja, co pozwoliło nam zapoznać się z funkcjonalnością sprzętu oraz jego ceną.

Pod względem wyglądu, Galaxy Buds+ są bardzo podobne do pierwszej generacji. Nie ma tu żadnej znaczącej rewolucji, choć same słuchawki nieco się zmieniły, by lepiej trzymać się w uszach, zaś futerał trochę się skurczył. Sprzęt posiada certyfikat IPX2, co oznacza odporność na zachlapanie wodą. Właściciel nie musi się więc martwić, że bieganie w deszczu lub wylewanie potu na siłowni, uszkodzi delikatną elektronikę.

22 godziny muzyki na jednym ładowaniu

W sprzęcie zastosowano dwudrożne przetworniki (woofer oraz tweeter), które rzecz jasna stroili specjaliści z firmy AGK. W obudowach słuchawek znajdują się także trzy mikrofony, choć sam sprzęt wciąż nie posiada systemu aktywnej redukcji szumów. Służą nie tylko podniesieniu jakości rozmów, ale też przekazują do uszu użytkownika dźwięki otoczenia. W ten sposób słyszy co się wokół niego dzieje i nie zaskoczy go np., przejeżdżający samochód.

W porównaniu do pierwszej generacji zwiększono także rozmiar baterii z 58 do aż 85 mAh, a dodatkowo wzrosła pojemność akumulatora w futerale. Dzięki tej zmianie bateria wystarczy na 11 godzin słuchania muzyki, a w połączeniu z energią futerału, daje to łącznie 22 godziny. Czas ten jest nieco krótszy w przypadku rozmów i wynosi łącznie 15 godzin.

Baterie ładujemy w dwojaki sposób. Pierwszą metodą jest skorzystanie z przewodu USB-C i podłączenie do ładowarki, zaś drugą ładowanie bezprzewodowe. Słuchawki możemy więc położyć na obudowie Galaxy S20 i skorzystać z akumulatora smartfona.

Galaxy Buds+ będą dostępne w kolorze czarnym, białym, niebieskim oraz czerwonym. Każdy zestaw zawiera dodatkowo dwie pary gumowych końcówek, pozwalających dopasować je słuchawki do kształtu ucha. Sprzedaż sprzętu rozpocznie się już 14 lutego, a w Europie ich cena wyniesie 170 euro.

Źródło