Galaxy S21 i S21+ zaprezentowane. Nowe wzornictwo i funkcje
Zgodnie z obietnicą, Samsung zaprezentował dziś najnowszą rodzinę smartfonów Galaxy S21. Sprzęt oferuje nie tylko nowe wzornictwo, ale też wyposażenie oraz funkcjonalność.
Dziś odbyła się oficjalna premiera najnowszego flagowca Samsunga, na którego fani marki oczekiwali już od dawna. Podczas zorganizowanej w sieci prezentacji, producent ujawnił szczegółową specyfikację techniczną nowych telefonów, ich wygląd oraz cenę i datę premiery.
Galaxy S21: Wyświetlacze o rozdzielczości 1080p+
Pewnym zaskoczeniem dla fanów tej serii mogą być parametry techniczne wyświetlacza. W S21 oraz S21+ ma bowiem rozdzielczość jedynie 1080p+, a więc mniejszą od poprzedniej generacji dysponującej ekranem 1440p+. To czy taką zmianę można zaliczyć do pozytywów, czy negatywów zależy oczywiście od potrzeb użytkownika. Mniejsza rozdzielczość oznacza jednak niższe zużycie energii, a przy tak małym rozmiaru panelu, różnica jakości obrazu i tak nie będzie zbyt zauważalna.
Panel ma również adaptacyjne odświeżanie, które reguluje się automatycznie w przedziale od 48 Hz do 120 Hz, w zależności od tego co akurat na nim oglądamy. Producent umieścił w nim również ultradźwiękowy czytnik linii papilarnych służący do odblokowania telefonu. Jego powierzchnia jest o 70 procent większa od poprzedniej generacji, co powinno poprawić komfort korzystania z tej technologii. W wyświetlaczu znajduje się także 10 MP kamera do selfie umieszczona w otworze zlokalizowanym w centralnej jego części.
W Galaxy S21 zastosowano 6,2″ ekran chroniony szkłem Gorilla Glass Victus, natomiast w S21+ znalazł się 6,7″ ekran, który pokrywa takie same szkło. Modelu Plus ma natomiast szklane plecki, co ładnie wygląda, ale też zwiększa ryzyko ich zniszczenia podczas upadku.
Sercem obu smartfonów są procesory Snapdragon 888 lub Exnos 2100, których dostępność związana jest z poszczególnymi rynkami. W Europie oczywiście będziemy mogli kupić wersję posiadającą Exynosa.
Brak możliwości rozszerzenia pamięci flash
Jeśli chodzi o pamięć operacyjną, to jest tylko jedna opcja 8 GB RAM. Niestety w tej generacji producent nie dał konsumentom wyboru i nie zdecydował się na wariant z 12 GB RAM. Dostępne są natomiast dwa warianty pamięci użytkowej, mianowicie 128 GB lub 256 GB. Warto jednak dobrze zastanowić się który wybrać, gdyż Samsung zrezygnował z montowania w tym smartfonie slotu na kartę microSD. Pamięci flash nie można więc rozszerzyć.
Największe zmiany w tej generacji zaszły rzecz jasna w tylnym aparacie. Zainstalowano tu potrójny aparat składający się z 64 MP teleobiektywu z optyczną stabilizacją obrazu i detekcją fazy oraz 3-krotnym bezstratnym zoomem. Mamy też 30-krotny Space Zoom, a w trybie wideo aparat nagrywa filmy w jakości 8K przy 30 kl./s. Jest też 12 MP matryca Dual Pixel AF również z optyczną stabilizacją obrazu oraz 12 MP aparat szerokokątny ze 120 stopniowym kątem widzenia. Ostatni aparat nie posiada jednak autofokusu. Za to równocześnie możemy mieć podgląd na żywo ze wszystkich trzech aparatów.
Ładowarka dokupowana oddzielnie
Bateria w obu modelach ma zbliżoną pojemność i tak S21 posiada 4000 mAh akumulator, natomiast S21+ dysponuje 4800 mAh baterią. Możemy je uzupełnić za pomocą standardowej ładowarki 25 W lub 15 W bezprzewodowej. Ładowarkę musimy jednak sobie dokupić, gdyż w pudełku jej nie będzie.
Galaxy S21+ posiada dodatkowo technologię Ultra Wide Band, której nie znajdziemy w standardowym S21. Jest to rozwiązanie przyspieszające transfer danych pomiędzy telefonami, a także zapewniający funkcję wykrywania kierunku współpracującą z lokalizatorami.
Nowe smartfony będą oferowane w kilku wersjach kolorystycznych. S21 dostaniemy w kolorze fioletowym, szarym, różowym oraz białym. Wersja wyposażona w 256 GB pamięci flash pojawi się jednak tylko w kolorze szarym. S21 oferowany będzie natomiast w kolorze fioletowym, srebrnym oraz czarnym. Wariant z 256 GB pamięci dostaniemy jednak tylko w wersji czarnej.
Samsung Galaxy S21 od jutra będzie można zamawiać w przedsprzedaży, a do sklepów trafi 29 stycznia. Cena S21 zaczyna się od 850 euro, natomiast S21+ od 1050 euro. Jeżeli teraz zdecydujemy się go zamówić, za darmo otrzymamy słuchawki Galaxy Buds Live lub znacznik Samsung SmartTag.
Technogadżet w liczbach