Galaxy S7 ma wbudowany czujnik wilgoci
Samsung Galaxy S7, który za kilka dni trafi do sprzedaży, jest smartfonem wodoszczelnym, więc zalanie wodą nie uszkodzi delikatnej elektroniki. Okazuje się jednak, że mimo tej cechy, posiada również czujnik wilgoci.
Ulubioną strategią wielu serwisów, jest celowe moczenie czujnika wilgoci znajdującego się w baterii. W ten sposób można było wmówić właścicielowi, że zalał go wodą i anulować gwarancję. Samsung Galaxy S7 jest wodoszczelny, co teoretycznie zabezpiecza go przed takim działaniem serwisu. Ale okazuje się, że producent nie zrezygnował jednak z instalowania w nim czujnika wilgoci.
Specjaliści z XDA Developers odkryli, że znajduje się on w porcie służącym do ładowania baterii smartfona. Jest on niezwykle czuły, gdyż jest to jedyne miejsce, przez które woda mogłaby się dostać do urządzenia. Producent w taki sposób to zaprojektował, by zniechęcić użytkownika do korzystania z przewodów firm trzecich, które nie są zgodne ze specyfikacją i mogłyby narazić sprzęt na zalanie. Próba wykorzystania takich kabli kończy się wyświetlanym na ekranie komunikatem o wykryciu wilgoci.
Można odnieść wrażenie, że czujnik wilgoci nie jest tam wyłącznie po to, by chronić sprzęt przed zalaniem, ale również dlatego, by zmusić użytkowników, do kupowania tylko akcesoriów zatwierdzonych przez Samsunga.
Źródło: Forum.xda-developers.com
Technogadżet w liczbach