Nowa funkcja Google Maps nie spodoba się użytkownikom
Google zamierza zarabiać na flagowej aplikacji Google Maps. Najnowsze doniesienia mówią, że nawigacja wkrótce może zacząć pokazywać nam reklamy.
Reklamy obecne w aplikacjach mobilnych to w zasadzie standard i użytkownik musi się pogodzić z ich obecnością. Niestety z roku na rok pojawia się ich coraz więcej i jest duża szansa na to, że niebawem zawitają również do popularnej aplikacji Google Maps.
Według Bloomberga, koncern z Mountain View planuje monetyzację swej mobilnej nawigacji, a to oznacza wyposażenie jej w reklamy. Nie będzie to jednak wyglądało tak jak w innych aplikacjach, więc raczej nie powinniśmy się obawiać wyskakujących okienek. Byłoby to bowiem bardzo irytujące, a być może także niebezpieczne. Użytkownik chciałby je bowiem natychmiast zamknąć, co rozpraszałoby jego uwagę. Zamiast tego reklamy mają być umieszczane w wynikach wyszukiwania. Wiele osób wyszukuje bowiem miejsc bezpośrednio z aplikacji, zamiast korzystać z wyszukiwarki. Dlatego to właśnie tam będą pojawiały się promowane produkty.
Pomysł wzbogacenia Google Maps o reklamy mógłby przynieść koncernowi gigantyczne zyski. Z aplikacji korzystają bowiem miliony osób na całym świecie, a więc reklama docierałaby do szerokiej rzeszy potencjalnych klientów. Z drugiej jednak strony, wielu osobom pomysł na pewno nie przypadnie do gustu i może spowodować odpływ użytkowników.
Nie można też zapomnieć, że w Europie na koncern nałożono już kilkukrotnie kary za wykorzystywanie monopolistycznej pozycji. Umieszczenie sponsorowanych treści w nawigacji mogłoby otworzyć drogę do kolejnego sporu z Unią Europejską.
Na razie zmiana nie jest jeszcze ostatecznie przesądzona i koncern będzie musiał dobrze się zastanowić czy ją wprowadzić.
Źródło: Bloomberg.com
Technogadżet w liczbach