Producenci na dobre rozpoczęli wyścig o liczbę kamer instalowanych w smartfonach. Najnowszy slider Honor Magic 2, posiada ich łącznie aż sześć.

Pisałem już wielokrotnie, że producenci urządzeń mobilnych rozpoczęli kolejny wyścig zbrojeń, dotyczący tym razem liczby montowanych kamer. W kolejnych modelach jest ich coraz więcej i niektóre mają już pięć, a zaczynają się pojawiać urządzenia dysponujące sześcioma kamerami.

Do tej grupy zaliczymy najnowszego slidera Honor Magic 2, którego Huawei właśnie zaprezentowało. Smartfon prezentuje się bardzo nowocześnie, jego ekran otacza niezwykle cienka ramka, zaś sam wyświetlacz nie ma notcha, co już jest dobrą wiadomością. Udało się z niego zrezygnować dzięki funkcji wysuwania modułu kamery, skrywającego się za panelem.

A skoro mowa o wyświetlaczu, to za prezentowanie obrazu odpowiada 6,39″ panel AMOLED, którego rozdzielczość wynosi 2340 x 1080 pikseli. Płynność działania uruchamianych aplikacji zapewnia najnowszy procesor Kirin 980, którego znajdziemy również w modelu Mate 20 Pro (sprawdź najlepsze oferty). Połączono go z 6 lub 8 GB pamięci RAM, natomiast pamięci użytkowej może być 128 GB lub 256 GB.

Największe wrażenie na przyszłym użytkowniku Honor Magic 2, robią naturalnie kamery. W tym modelu, jest ich bowiem aż sześć. Przednia kamera, którą zazwyczaj używamy do robienia selfie, ma trzy matryce. Składa się z 16 MP sensora głównego, wspieranego przez dwa 2 MP sensory. Tylny moduł również dysponuje trzema kamerami. W jego przypadku główny sensor ma 24 MP, zaś dwa pozostałe po 16 MP. Największa matryca rejestruje zdjęcia czarno-białe, które są następnie łączone z obrazem kolorowym rejestrowanym przez jedną z 16 MP matryc. Trzecia kamera jest także kolorowa i ma ultra szerokokątny obiektyw.

Sześć kamer ze sztuczną inteligencją

Oczywiście jak w przypadku smartfonów Huawei, aparatem steruje sztuczna inteligencja, która automatycznie dobiera ustawienia parametrów ekspozycji. Jest w stanie rozróżnić 60 rodzajów scen.

Sprzęt ma też wbudowany czytnik odcisków palców, który chroni smartfona przed niepowołanym dostępem. Można też korzystać z funkcji odblokowania twarzą. System skanuje ją w 3D, więc w teorii powinien być bezpieczniejszy od podobnych rozwiązań u rywali.

Bateria zasilająca ten telefon nie jest wielka, gdyż ma tylko 3400 mAh, co przy tak dużym wyświetlaczu i mocnym procesorze, może wydać się trochę zbyt mała. Producent dodaje natomiast 40 W ładowarkę SuperCharge, która do 50% naładuje akumulator w 15 minut, zaś w 30 minut do 85 procent. Nie ma natomiast obsługi funkcji ładowania bezprzewodowego, co jest dość dziwne. Nie znajdziemy też gniazda słuchawkowego, którego producent się pozbył. By podłączyć słuchawki, musimy więc skorzystać z przejściówki.

Honor Magic 2 posiada natomiast Dual SIM VoLTE, współpracuje z 1,7 Gbps WiFi oraz ma zmodernizowany GPS. Producent twierdzi, że zapewnia większą dokładność, szczególnie w obszarach miejskich.

Premiera nowego smartfona odbędzie się już 6 listopada. Będą dostępne trzy wersje różniące się ilością pamięci. Podstawowy wariant z 6 GB RAM i 128 GB pamięci flash, kosztować ma w przeliczeniu 548 dolarów. Wersje 8/128 GB oraz 8/256 GB wyceniono odpowiednio na 620 oraz 693 dolary.

Źródło: Ubergizmo.com