iOS 12 zostanie pozbawiony wielu nowych funkcji
Apple chyba zrozumiało, że iOS 11 nie jest szczególnie udanym systemem. Przecieki sugerują więc, że w iOS 12 zostanie pozbawiony kilku funkcji, które miały się w nim znaleźć, gdyż Apple chce skupić się na podniesieniu niezawodności systemu.
Nie da się zaprzeczyć, że iOS 11 był najmniej udanym systemem amerykańskiego koncernu i nieustannie sprawiał problemy. Już na samym początku pojawiły się kłopoty ze zbyt szybkim wyczerpywaniem baterii, zawieszaniem się sprzętu itp.
Oczywiście Apple rozwiązywało problemy aktualizacjami, lecz nie zawsze było to pomocne, gdyż wciąż pojawiały się nowe. Nic więc dziwnego, że posiadacze smartfonów niechętnie go instalują i obecnie ma go około 60 procent wszystkich użytkowników. Firma z Cupertino planuje zmienić postrzeganie swego flagowego systemu i jak wynika z najnowszych przecieków, przełoży na 2019 implementację części funkcji, które miały się znaleźć w iOS 12.
Zamiast tego jej programiści skupią się na podniesieniu niezawodności systemu. Klienci poczekają więc nieco dłużej na odświeżenie głównego ekranu, a także interfejsu użytkownika w urządzeniach Apple CarPlay. Nie dostaną też zbyt szybko nowych funkcji aplikacji aparatu, edycji zdjęć oraz ich udostępniania w sieci.
W tym roku pojawią się natomiast usprawnienia w technologii ARKit, platformy związanej z monitorowaniem zdrowia użytkownika oraz funkcjach kontroli rodzicielskiej. Dodatkowo będzie też szereg poprawek, które sprawią, że system będzie bardziej niezawodny i responsywny.
Kolejnej dużej aktualizacji systemu iOS możemy spodziewać się jesienią tego roku.
Źródło: Neowin.net
Technogadżet w liczbach