Aktualizacja iOS pozwoli wyłączyć spowalnianie iPhone’a
Afera z bateriami narobiła Apple niemało problemów. Producent chce więc, by w przyszłych aktualizacjach iOS, użytkownik mógł wyłączyć funkcję odpowiedzialną za spowalnianie iPhone’a.
Kilka tygodni temu Apple przyznało się, że jedna z funkcji w systemie iOS, celowo spowalnia wydajność smartfonów. Firma wyjaśniła, że chodziło o zapobiegnięcie przypadkowym wyłączeniom telefonu ze starymi bateriami, ale użytkownicy mieli na ten temat inne zdane.
Koncernowi wytoczono już 45 zbiorowych procesów sądowych, które mogą spowodować spore straty wizerunkowe oraz finansowe. Firma robi więc co może by je zminimalizować. Przykładem tych działań jest m.in., program wymiany baterii w cenie 29 dolarów, zamiast standardowych 79 dolarów.
Kolejnym krokiem będzie umożliwienie użytkownikom wyłączenia funkcji odpowiadającej za spowalnianie iPhone’a. Chodzi o opcje, która automatycznie obniża taktowanie procesora, by zapobiec skokowemu zużyciu energii. Tim Cook w najnowszym wywiadzie poinformował, że pomysł zostanie wprowadzony w kolejnych aktualizacjach iOS. Wówczas posiadacz telefonu będzie mógł samodzielnie wyłączyć tę funkcję i korzystać z pełnej wydajności procesora.
Szef firmy z Cupertino nie chciał jednak zdradzić kiedy taka opcja stanie się dostępna dla użytkowników.
Źródło: 9to5mac.com
Technogadżet w liczbach