Rendery iPhone 12 Pro Max potwierdzają kolejne szczegóły

W sieci pojawiły się kolejne rendery modelu iPhone 12 Pro Max, bazujące na rysunkach CAD. Potwierdzają m.in., kształt tylnego aparatu oraz płaskie krawędzie obudowy.

Od pewnego czasu krążą w sieci plotki sugerujące znaczne opóźnienie premiery nowych smartfonów Apple. Nie przeszkadza to jednak w pojawianiu się przecieków ujawniających kolejne informacje dotyczące nadchodzącego sprzętu.

Parę dni temu wyciekły informacje sugerujące, że nowy smartfon będzie dostępny w czterech wersjach różniących się wyposażeniem. Pojawiła się wówczas wskazówka, iż w tym roku amerykański koncern zamierza wprowadzić spore zmiany w stylistyce sprzętu, która stanie się zdecydowanie prostsza. Były to rzecz jasna tylko niepotwierdzone plotki, lecz najnowsze doniesienia zdają się je potwierdzać.

Kanał Everything Apple Pro zaprezentował bowiem kilka grafik na których znalazł się iPhone 12 Pro Max. Wspomniane rendery bazują na trójwymiarowych modelach CAD rzeczywistego smartfonu, ukończonych w 70 procentach. Nie przedstawiają więc finalnej wersji produktu, ale dają nam pewne pojęcie jak będzie wyglądał, potwierdzając równocześnie wcześniejsze plotki.

iPhone 12 Pro Max będzie dłuższy i szerszy

Z grafik wynika, że zgodnie z wcześniejszymi przeciekami, krawędzie smartfona będą płaskie. Rendery prezentują też nieco zredukowaną szerokość notcha oraz węższe ramki otaczające wyświetlacz. Ich szerokość będzie zmniejszona z 2,55 mm w poprzednich modelach, do około 1,55 mm.

Według renderów, smartfon będzie odrobinę cieńszy od swego poprzednika, a jego grubość wyniesie 7,4 mm, zamiast 8,1 mm. Oprócz tego będzie nieco wyższy oraz szerszy. Większy będzie także garb tylnego aparatu, w porównaniu do swego poprzednika. Obiektywy aparatów nie będą jednak wystawały tak bardzo poza obrys modułu. Na renderach brakuje natomiast czwartego sensora, o którym wspomniały poprzednie przecieki. Sugerowały, że będzie nim sensor LiDAR, który znacznie rozszerzy funkcjonalność aparatu.

Inne elementy konstrukcyjne smartfona również ulegną zmianie. Pasek anteny umieszczony w krawędzi obudowy będzie nieco szerszy, zapewne po to, by obsłużyć technologię 5G. Zmieni się też lokalizacja tacki na kartę SIM, która przeniesie się w pobliże przycisku regulacji głośności.

Złącze do dodatkowych akcesoriów

W pobliżu slotu na SIM możemy też zauważyć Smart Connector, złącze znane z iPada Pro, pozwalające podłączyć dodatkowe akcesoria. Wprawdzie jest ono mniejsze niż w tablecie, lecz wygląda niemal identycznie. Może to sugerować, że nowy model będzie obsługiwał jakieś akcesoria, choć na razie nie wiemy jakie.

Powyższe informacje nie pochodzą rzecz jasna od producenta, więc nie wszystkie muszą być prawdziwe. Na ich potwierdzenie będziemy musieli zaczekać co najmniej do jesieni, gdy Apple zaprezentuje nowy sprzęt.

Źródło