iPhone SE 3 może być najtańszym smartfonem w ofercie Apple
Apple chce podbić rynek budżetowych smartfonów, a może w tym pomóc najnowszy model iPhone SE 3. Według przecieków, jego cena może zaczynać się od zaledwie 300 dolarów.
Nie da się ukryć, że smartfony Apple są urządzeniami bardzo drogimi, szczególnie na tle konkurencji z Androidem. Dla amerykańskiego koncernu dotychczas nie było to problemem, gdyż pozwalało mu zarabiać krocie na ich sprzedaży.
Pandemia sprawiła jednak, że ludzie zaczynają coraz bardziej ograniczać wydatki, szczególnie na nowoczesną elektronikę użytkową. Nastąpił więc wzrost zainteresowania dużo tańszymi smartfonami, co dla firmy z Cupertino nie jest dobrą wiadomością. W tym segmencie rynku nie ma bowiem niczego do zaoferowania swym klientom. Firma chce to zmienić i zamierza wykorzystać w tym celu najnowszy model iPhone SE 3. Według przecieków dostarczonych przez jednego z analityków Loop Capital Markets, jego cena może zaczynać się już od 300 dolarów.
iPhone SE 3 najtańszym smartfonem Apple?
Zeszłoroczny model tego smartfona w technologii 4G, początkowo kosztował w USA 399 dolarów, a obecnie w polskich sklepach można go dostać od około 1800 zł. Nowy model byłby więc nie tylko tańszy, ale też miałby lepszy procesor, obsługę 5G, a także większą baterię. Obecnie jeśli ktoś chciałby mieć smartfon Apple z modemem 5G, to musi kupić model iPhone 12 mini, którego ceny zaczynają się od 2900 zł.
Polityka sprzedaży Apple zawsze skupiała się na oferowaniu drogiego sprzętu. Taki ruch ze strony koncernu byłby więc z pewnością ogromnym zaskoczeniem. Jeśli jednak nie wiadomo o co chodzi, to zawsze chodzi o pieniądze. Według niedawnego raportu JPMorgan, koncern chce koniecznie wejść na rynek tanich smartfonów. Dzięki taniemu modelowi mógłby zachęcić do zmiany sprzętu prawie 1,4 mld użytkowników budżetowych smartfonów z Androidem. A także około 300 mln użytkowników starszych modeli iPhone’ów. Zapewniłoby to firmie gigantyczne zyski.
Jeśli chodzi o specyfikację techniczną, to iPhone SE 3 mógłby zaoferować użytkownikom procesor Apple A15 Bionic 5G znany z najnowszego iPhone’a 13. Wzornictwo sprzętu pozostałoby jednak niezmienione. Możemy więc oczekiwać szklanego frontu oraz aluminiowej ramki, a także technologii Touch ID umieszczone w przycisku pod ekranem.
Mówi się, że budżetowy iPhone mógłby zadebiutować podczas corocznej imprezy Spring Launch Event. Jej daty jeszcze nie podano, ale według przecieków wydarzenie może odbyć się już 8 marca.
Technogadżet w liczbach