Kamera smartfona pozwoli się do niego włamać
Smartfony to urządzenia, które mogą stanowić spore zagrożenie. Nie chodzi już o fakt, że mogą nam spalić mieszkanie i szpiegować naszą pozycję, ale też są w stanie pomóc hakerom obejść własne zabezpieczenia.
Naukowcy z Cambridge stworzyli pod Androida oprogramowanie, które przy pomocy przedniej kamery oraz mikrofonu, jest w stanie odkryć kod PIN zabezpieczający telefon przed niepowołanym użytkownikiem.
Ich oprogramowanie aktywuje kamerę obserwującą twarz użytkownika podczas procesu odblokowywania telefonu. Pozycja jego głowy oraz ruch telefonu w przestrzeni, a także mikrofon, są w stanie dostarczyć informacji umożliwiających odgadnięcie PIN’u, jakim blokowany jest telefon.
Obliczając pozycję twarzy posiadacza oraz czas wstukiwania numeru, oprogramowanie jest w stanie przewidzieć, jakie cyfry zostaną użyte. Na razie nie jest to metoda doskonała, jednak 4-cyfrowy kod uda się zgadnąć w ponad 50 procentach prób. W przypadku 8-cyfrowego PIN’u jest już trudniej, jednak w 10 próbach udało się uzyskać 60-procentową skuteczność.
Odkrycie jest bez wątpienia bardzo groźne, ponieważ nie ma problemu ze stworzeniem aplikacji, która pod pozorem jakiejś gry, uzyska dostęp do naszej kamery oraz mikrofonu i rozpracuje kod zabezpieczający. A w wielu korporacjach 4-cyfrowy kod wykorzystuje się jako dostęp do firmowej poczty.
Na szczęście metoda nie jest doskonała i można ją zablokować, zmieniając wielkość klawiatury, albo też używając innych sposobów blokowania telefonu, np. wpisując hasło alfanumeryczne, lub też używając graficznego wzoru zamiast zwykłych liczb.
Źródło: BBC.co.uk
Technogadżet w liczbach