Kessler wymyśliło nowy sposób ładowania smartfonów

Firma Kessler zaprezentowała przejściówkę, umożliwiającą nowy sposób ładowania smartfonów. Zmienia w powerbank baterie elektronarzędzi firmy DeWalt.

Nowoczesne smartfony wyczerpują baterię w coraz większym tempie. W wielu modelach już po kilku godzinach intensywnego korzystania, np., grania lub oglądania filmów, musimy ją ponownie naładować. Pół biedy jeśli telefon wyczerpie się nam w domu, gdzie możemy go łatwo naładować. Znacznie gorzej jest, gdy stanie się to poza domem lub biurem, a wówczas mamy problem. Oczywiście możemy korzystać z powerbanków, ale one również mają ograniczone możliwości.

Kessler opracowało jednak gadżet, który pozwoli znacznie wydłużyć czas działania smartfona lub innego urządzenia. Jest to firma specjalizująca się w produkcji akcesoriów fotograficznych, która zaprezentowała właśnie nietypową przejściówkę. Urządzenie przekształca bowiem w powerbank akumulatory zasilające elektronarzędzia firmy DeWalt. Gadżet o nazwie Mag Max 3A współpracuje z dwoma najpopularniejszymi modelami akumulatorów, używanych np. do zasilania wiertarek o pojemnościach od 30 do 240 Wh. Wyposażono go w porty USB, do których możemy podłączyć smartfona, tablet, aparat fotograficzny lub inne zasilane prądem gadżety.

To może być niezłe rozwiązanie dla vlogerów oraz innych osób regularnie korzystających z kamer i aparatów poza domem. Nie jest to jednak rozwiązanie atrakcyjne cenowo. Sama przejściówka kosztuje bowiem 200 dolarów, a więc dużo więcej od typowego powerbanku.

powerbank

Źródło

You may also like...