Księżycowy łazik ESA będzie zasilany laserem

Europejska Agencja Kosmiczna przygotowuje się do eksploracji Księżyca. Chce w tym celu wykorzystać księżycowy łazik, który będzie napędzany mocnym laserem.

Już niebawem ludzkość ponownie powróci na Księżyc, by dokładniej zbadać ziemskiego satelitę. Agencje kosmiczne wielu krajów pracują więc nad programami eksploracji tego ciała niebieskiego i projektują sprzęt, który im pomoże w realizacji projektów.

Wśród nich jest także Europejska Agencja Kosmiczna przygotowująca się do projektu o nazwie Discovery & Preparation. W ramach tego projektu ESA chce zbadać ciemne kratery, zlokalizowane na biegunach Księżyca. Naukowcy wierzą bowiem, że znajduje się w nich sporo zamarzniętej wody, a także innych cennych materiałów. Tak przynajmniej wynika z danych zebranych przez wysyłane sondy. Instrumenty wykryły bowiem, że stale ciemne obszary biegunów są bogate w wodór, co sugeruje iż może się tam znajdować woda.

Jej odnalezienie byłoby istotne nie tylko z naukowego punktu widzenia. Odkrycie byłoby też niezwykle cenne dla przyszłych kolonistów, dostarczając wody pitnej, tlenu oraz wodoru do rakiet.

księżycowy łazik

Problemem jest jednak eksploracja kraterów, w których miałaby się znajdować woda. Po pierwsze dlatego, że są w ciągłym cieniu, więc zasilanie instrumentów energią słoneczną nie wchodzi w grę. W takiej sytuacjach zazwyczaj wykorzystuje się radioizotopowy generator termoelektryczny. Tym razem nie wchodzi to jednak w grę, ze względu na złożoność, koszty oraz przede wszystkim generowane ciepło. Księżycowy łazik wykorzystujący takie źródło zasilania mógłby bowiem stopić lód.

W ramach projektu PHILIP, ESA testuje więc inne rozwiązanie w postaci lasera. Aktualnie inżynierowie poddają testom 250 kg łazik, napędzany 500 W podczerwonym laserem. Maszyna byłaby w stanie przetwarzać energię promienia światła w prąd, wykorzystując w tym celu zmodyfikowane wersje standardowych paneli solarnych. Dodatkowo laser posłużyłby też do dwustronnej komunikacji i szybkiego przesyłania danych zbieranych przez łazik.

księżycowy łazik

ESA ma nadzieję, że dane zgromadzone podczas projektu PHILIP, przydadzą się w przyszłości również do eksploracji Marsa.

Źródło

You may also like...