Kultowy Discman powraca w nowoczesnej wersji, czas odkurzyć płyty CD
FiiO zaprezentowała nową wersję klasycznego Discmana, czyli przenośnego odtwarzacza płyt CD. Model FiiO DM13 ma nowoczesne wzornictwo i jest kompatybilny ze smartfonami.
Wydawałoby się, że muzyka na fizycznych nośnikach należy już do przeszłości i obecnie cała znajduje się w chmurze. Nic bardziej mylnego, dzięki takim firmom jak FiiO, nadal możemy słuchać ulubionych wykonawców na płytach winylowych lub kasetach magnetofonowych. Teraz producent wysokiej klasy sprzętu audio, postanowił wskrzesić odtwarzacz płyt CD, będący nawiązaniem do kultowego Discmana.
FiiO DM13 nową wersją klasycznego Discmana
FiiO DM13 jest znacznie współczesną wersją sprzętu, opracowanego wiele lat temu przez Sony. Urządzenie ma nowoczesny, choć minimalistyczny wygląd, zaś umieszczony na przednim panelu wyświetlacz, pokazuje czas utworu, jego numer oraz ilość piosenek na płycie.
Odtwarzacz obsługuje 3,5 mm wyjście audio, a także 4,4 mm zrównoważone wyjście, umożliwiające podpięcie go do zewnętrznego wzmacniacza. Jeśli natomiast ktoś nie lubi kabli, może skorzystać z połączenia bezprzewodowego. Sprzęt wspiera Bluetooth aptX HD i jest kompatybilny ze smartfonami z Androidem.
Wbudowany akumulator wystarczy natomiast na osiem godzin nieprzerwanego odtwarzania. Jest także wyjście USB oraz dedykowany tryb stacjonarny, który pozwala omija akumulator i zasilać odtwarzacz bezpośrednio z sieci, jeśli używamy go w domu.
Muszę jednak zmartwić każdego, kto chciałby już teraz stać się właścicielem FiiO DM13 i słuchać muzyki na płytach CD. Sprzęt pojawi się w sprzedaży dopiero we wrześniu, a przy tym nie będzie tani. Producent wycenił go bowiem na 179 dolarów (ok. 705 zł). Początkowo dostępny ma być tylko w kolorze srebrnym, jednak jeszcze w tym roku pojawią się warianty w kolorze czerwonym, niebieskim, tytanowym oraz czarnym.
Technogadżet w liczbach