Mapy Google staną się dokładniejsze i bardziej kolorowe
W aplikacji Google Maps zachodzą kolejne zmiany. Mapy nie tylko staną się dokładniejsze, ale też pojawi się w nich więcej kolorów, podkreślających różnorodność terenu.
W ostatnich miesiącach aplikacja Google Maps dostała wiele nowych funkcji. Większość z nich związana była jednak z pandemią koronawirusa oraz ułatwieniami dla przedsiębiorców, upraszczając m.in., kontakt z firmą.
Mogłoby się wydawać, że koncern nieco zaniedbał podstawowe funkcje swej aplikacji, ale to mylne wrażenie. Google udostępniło właśnie najnowszą aktualizację wprowadzającą do niej kilka zmian przydatnych podróżnikom. Mapy stały się bowiem bardziej kolorowe, by w ten sposób podkreślić różnicę w rodzaju terenu. Kolory pozwolą użytkownikom łatwiej odróżnić takie miejsca jak jałowe plaże i pustynie od błękitnych jezior, rzek, oceanów i wąwozów. Zmiany pozwolą również identyfikować śnieg w górach oraz zagęszczenie zieleni na mapie.
W ten sposób użytkownik będzie mógł jeszcze przed planowaniem wizyty w określonym miejscu, lepiej przyjrzeć się interesującej go lokalizacji. Firma wyjaśnia, że do dokładnej analizy terenu wykorzystano połączenie komputerowego widzenia oraz satelitarnych zdjęć.
Te zmiany udostępniono już użytkowników, natomiast w planach jest kolejna, która ułatwi nawigację podczas pieszych podróży. Pojawi się bowiem bardziej szczegółowy widok ulic miast, pomagający użytkownikom zlokalizować chodniki, przejścia i wysepki dla pieszych. Każdy taki element otrzyma odpowiednie oznaczenia, a dodatkowo pojawią się dokładne kształty i szerokość drogi.
Bardziej szczegółowy widok miast pojawi się w najbliższych miesiącach, ale jego dostępność na razie będzie mocno ograniczona. Na początku pojawi się bowiem tylko w Londynie, Nowym Jorku oraz San Francisco. Firma obiecuje jednak, że w przyszłości rozszerzy nową funkcję o kolejne miasta, ale nie zdradza kiedy miałoby to dokładnie nastąpić.
Technogadżet w liczbach