Windows Movie Maker wykorzystany przez oszustów

Eksperci ostrzegają przed pobieraniem programu Windows Movie Maker. Jest on bowiem wykorzystywany przez oszustów do wyłudzania pieniędzy.

Użytkownicy Windowsa mogli się nieco zdenerwować, gdy na początku bieżącego roku Microsoft zdecydował się uśmiercić pakiet oprogramowania Windows Essential 2012. Zestaw zawierający m.in., program Movie Maker, utracił wsparcie i został wycofany z serwerów firmy, co uczyniło te narzędzie niedostępnym.

Tymczasem Movie Maker to jedno z najpopularniejszych i bardzo wygodnych w obsłudze narzędzi do edycji filmów, często wykorzystywane przez youtuberów. Jak można się domyślać, wiele osób zaczęło szukać nieoficjalnych źródeł programu, co postanowili wykorzystać różnego rodzaju oszuści.

Eksperci z ESET ostrzegają przed stroną www.windows-movie-maker.org, która pojawia się w Google i Bingu na pierwszym miejscu wyszukiwanych haseł, po wpisaniu frazy movie maker.

Witryna oferuje rzekomo w pełni funkcjonalną próbną wersję Movie Maker, którą można ulepszyć do pełnej wersji, by uzyskać dostęp do wszystkich funkcji. Nie jest to jednak obowiązkowe i próbna wersja powinna działać bez przeszkód, umożliwiając normalną pracę.

Po zainstalowaniu i pierwszym uruchomieniu narzędzia, użytkownik zachęcany jest do zakupu pełnej wersji programu za 30 dolarów. Problem w tym, że komunikat pojawia się za każdym razem, gdy próbujemy zapisać projekt, praktycznie uniemożliwiając jego zakończenie. Innymi słowy, pobrany program jest bezużyteczny. A w dodatku sama strona ma wirusa.

Movie Maker

Źródło: Slashgear.com

You may also like...