Nabywcy Halo 5: Guardians muszą przeinstalować grę
Nienajlepiej zaczyna się debiut gry Halo 5: Guardians, która pojawi się w sklepach w przyszłym tygodniu. Osoby, które nabyły tytuł w przedsprzedaży i skorzystały z możliwości wcześniejszego pobierania, będą musiało zrobić to jeszcze raz.
Na Halo 5: Guardians czekają miliony posiadaczy konsol Xbox One, jednak część z nich, które już posiadają tytuł i skorzystały z możliwości jego wczesnego pobrania, zapewne już piekli się na internetowych forach z powodu wpadki koncernu.
Grę można pobierać już od jakiegoś czasu, lecz niestety dopiero teraz okazało się, że udostępniony w Xbox Live plik jest wadliwy. Jeśli więc rozmiar pobranego przez Was pliku jest większy niż 40 GB, to wszystko jest w porządku. Jeżeli natomiast jest mniejszy, oznacza to konieczność skasowania pobranych danych i przeinstalowania gry od nowa, ponownie pobierając niezbędne pliki.
Jakby tego było mało, w dniu premiery Halo 5: Guardians, na jej posiadaczy czeka jeszcze konieczność pobrania gigantycznego, bo ważącego ponad 9 GB patcha. Aktualizacja zawiera mapy do trybu multiplayer, ze szczególnym uwzględnieniem map do trybu Arena oraz Warzone 12v12. Oczywiście można było je umieścić na płycie, jednak twórcy potrzebowali więcej czasu na ich dopracowanie oraz zbalansowanie rozgrywki.
Niestety tej produkcji prawdopodobnie nie ujrzymy na pecetach i wyjdzie ona tylko na konsole.
Źródło: Eurogamer.net
Technogadżet w liczbach