Najtańszy smartfon za jedyne 60 złotych

Jeszcze do niedawna za zwykły telefon komórkowy trzeba było zapłacić ponad 200 złotych. Teraz w tej kwocie mamy już całkiem spory wybór smartfonów. Najtańszy smartfon, który już wkrótce pojawi się w sprzedaży, będzie kosztował jedyne 20 dolarów.

Producenci smartfonów już dawno zauważyli, że konsumenci najchętniej kupują te najtańsze modele. Rozpoczął się więc wielki wyścig o to, kto zaoferuje im produkt w najniższej cenie. Konkurencja jest bardzo zaciekła i walczą ze sobą m.in. kosztujący 49 dolarów BLU Dash z dwurdzeniowym procesorem, ZTE Open za 80 dolarów, Nokia 105 za 20 dolarów oraz kilka innych. Wkrótce pojawi się jednak kolejny rywal, którego zaoferuje ARM. Jej najnowszy smartfon działający na Androidzie, który zadebiutuje w ciągu paru najbliższych miesięcy, dostępny będzie w cenie 20 dolarów.

Nie spodziewajcie się jednak cudów, gdyż w takiej cenie specyfikacja techniczna nie może być rewelacyjna. I nie jest, gdyż urządzenie korzystać ma z jednordzeniowego Cortexa-A5 (jest to procesor szybszy od tego, który posiadał pierwszy iPhone), a łączność będzie realizowana wyłącznie za pośrednictwem EDGE.

Nie wiadomo natomiast jaki będzie ekran oraz ile pamięci, ale kamer nie ma co oczekiwać.

Źródło: Anandtech.com