Naukowcy budują podwodny internet

Czy dostęp do internetu pod wodą, jest do czegokolwiek przydatny? Na pierwszy rzut oka wydaje się, że udostępnianie sygnału w podmorskich głębinach, jest głupim pomysłem, jednak naukowcy sądzą inaczej i podjęli działania, które nam to udowodnią.

Grupa badaczy z Uniwersytetu Bufallo z powodzeniem przetestowała podwodną sieć internetową. Nie chodzi tu bynajmniej o zapewnienie dostępu do globalnej sieci dla marynarzy pływających na łodziach podwodnych. Naukowcy mają nadzieję, że instalacja takiej sieci, pozwoli znacznie szybciej wykrywać trzęsienia ziemi oraz wiążące się z tym fale tsunami.

Kierownik badań Tommaso Melodina, ma nadzieję, że podwodny internet otworzy zupełnie nowe możliwości, umożliwiając m.in. możliwość zbierania oraz analizowania w czasie rzeczywistym danych, dotyczących oceanów.

Stworzenie podwodnej sieci stanowiło niemałe wyzwanie, jako że fale radiowe niezbyt dobrze przenoszą się pod wodą, więc należało opracować inne rozwiązanie. Naukowcy wykorzystali więc fale dźwiękowe, by w ten sposób osiągnąć swój cel. Technologia została przetestowana w Lake Erie i być może kiedyś wypłynie na szersze wody.

Źródło: Buffalo.edu