Netflix testuje nową metodę opłacania abonamentu

Netflix planuje zrezygnować z pobierania płatności za subskrypcję za pośrednictwem iTunes. Platforma nie chce dłużej płacić Apple 30-procentowej prowizji.

Firmy oferujące usługi abonamentowe coraz mniej chętniej korzystają z pośrednictwa iTunes. Powodem tego są oczywiście pieniądze, gdyż Apple pobiera 30-procentową prowizję, więc zyski usługodawców są pomniejszone o całkiem sporą kwotę. Wiele przedsiębiorstw porzuca więc cyfrowy sklep i oferuje klientom możliwość bezpośredniego opłacania subskrypcji.

Tak właśnie planuje zrobić również Netflix, który w niedalekiej przyszłości zapewne uniemożliwi opłacanie abonamentu za pośrednictwem iTunes. W 33 krajach, w tym także w Polsce, trwają obecnie testy bezpośredniego sposobu opłacania subskrypcji, które potrwają do 30 września. W tym czasie, użytkownicy z wybranych krajów pragnący dokonać opłat za pomocą sklepu Apple, zostaną przekierowani na mobilną wersję oficjalnej strony platformy. Tam też będą mogli opłacić abonament.

Nie wiadomo na razie czy Netflix zdecyduje się wprowadzić nowy system na stałe. Trzeba jednak pamiętać, że przy wielu milionach subskrybentów platformy, gra toczy się jednak o niemałe pieniądze. Można więc założyć, że amerykańska firma zdecyduje się na taki krok.

Źródło: Techcrunch.com