Nie lubisz rozmów z kierowcą taksówki? Uber ma na to sposób

Uber zapowiedział nową funkcję o nazwie Quiet Mode. Dzięki niej, pasażer będzie mógł wybrać mniej gadatliwego kierowcę, który nie będzie starał się umilić jazdy rozmową.

Wiele osób korzystających z taksówek, nie lubi rozmowy z kierowcą podczas jazdy. Tymczasem nie do każdego z nich dociera, że podczas kursu preferujemy ciszę i nie bawią nas pogaduszki. Nawijają więc bez końca na różne tematy, najczęściej polityczne, irytując tylko pasażera. Oczywiście zawsze można o tym kierowcy powiedzieć, ale cześć osób boi się, że może go w ten sposób urazić.

Uber znacznie lepiej rozumie potrzeby swych klientów. Firma zapowiedziała właśnie nową opcję o nazwie Quiet Mode, która pozwoli wybrać mniej gadatliwego kierowcę. Na razie można z niej korzystać tylko w znacznie droższych usługach Uber Black i Uber Black SUV, więc adresowana jest do bardziej majętnych klientów. Gdy klient zamawia kurs, w aplikacji pojawia się nowa funkcja, dająca mu wybór trzech dodatkowych opcji. Może więc ustalić, czy chce mieć podczas jazdy ciszę lub też uwielbia pogaduszki. Trzecia opcja jest dla pasażerów, którym nie sprawia to żadnej różnicy.

Manager produktu Ubera Aydin Ghajar twierdzi, że opcję wprowadzono tylko w droższych usługach, gdyż w ten sposób firma chce podnieść ich atrakcyjność. Dzięki temu klient może odpocząć podczas podróży i w pełni skupić się na własnych sprawach. Ponadto klienci już od dawna prosili o taką możliwość, więc im ją zaoferowano.

Szkoda tylko, że trzeba za nią zapłacić znacznie więcej.

Źródło: Techcrunch.com