Użytkownicy flagowego modelu Nokia 8 donoszą o problemach z wyświetlaczem. Połowa ekranu przestaje działać, co uniemożliwia korzystanie ze sprzętu.

Kontrola jakości u producentów elektroniki użytkowej jest coraz bardziej lekceważona. Powoduje to, że trafiający na rynek sprzęt ma często wady fabryczne, które prędzej czy później się ujawniają. Problemy wieku dziecięcego czasem są one na tyle poważne, że normalne użytkowanie sprzętu jest wówczas praktycznie niemożliwe.

Takie problemy ujawniły się właśnie we flagowym smartfonie HMD Global jakim jest Nokia 8. Smartfon, który w polskich sklepach można kupić już za mniej niż 1400 zł, jest całkiem niezłym smartfonem. Ma spory ekran o rozdzielczości Full HD+, a jego Snapdragon 835 gwarantuje płynne działanie aplikacji. Podwójny aparat z optyką Zeiss zapewnia natomiast dobrej jakości zdjęcia.

Niestety smartfon ma poważny problem z wyświetlaczem, który w wielu egzemplarzach uległ awarii. Jak widać na poniższym zdjęciu, połowa ekranu przestała działać, co uniemożliwia użytkowanie sprzętu. Jeden z użytkowników, któremu się to przydarzyło twierdzi, że problem nie wystąpił nagle.

Połowa wyświetlacza przestaje działać

Na początku jego smartfon czasem się zawieszał, zaś na ekranie pojawiały się artefakty. Pewnego dnia ekran jednak całkowicie się zepsuł, a że posiadał gwarancję, więc zaniósł sprzęt do serwisu. Tam wymieniono mu wyświetlacz, ale po kilku dniach problem się powtórzył. Tym razem po lagach i zwisach, wysiadła połowa wyświetlacza. Po przekopaniu sieci zrozumiał, że nie on jeden ma ten problem i dotknął bardzo wielu użytkowników.

Co gorsza, wydaje się że nie ma żadnego rozwiązania. Nie pomagają bowiem aktualizacje oprogramowania, naprawy serwisowe i wymiany smartfonów. Problem bowiem ciągle powraca. Użytkownicy twierdzą jednak, że digitizer działa bez problemu, więc awaria może dotyczyć albo samego panelu albo wadliwego połączenia.

Rozwiązania problemu modelu Nokia 8 na razie nie widać

HMD Global na razie nie zajęło stanowiska w tej sprawie, więc użytkownicy modelu Nokia 8 nie mają pojęcia co robić. A skoro sprawa jest tak poważna i wadliwy może być panel, to firmie pozostaje jedynie zwrot pieniędzy, a być może nawet całkowite wycofanie smartfona z rynku. Jest bowiem spora szansa na to, że prędzej czy później pojawi się na każdym urządzeniu.

Źródło: Piunikaweb.com