Nowe wersje iPada i iPada Mini pod koniec roku?
Apple traci rynkową pozycję, więc musi jak najszybciej wprowadzić do sprzedaży nowe produkty, które pozwolą jej rywalizować z tańszymi i lepszymi urządzeniami konkurencji. Niewykluczone więc, że jeszcze w tym roku ujrzymy nowe generacje iPada oraz iPada Mini.
Szczególnie ten ostatni jest dla koncernu dość istotny, ponieważ segment małych tabletów jest bardzo lukratywny, zaś iPad Mini nie jest zbyt popularny ze względu na brak Retiny oraz konkurencję ze strony Nexusa, znacznie tańszego przy zachowaniu podobnej jakości ekranu, oraz amazonowego Kindle Fire.
Konkurencja będzie wkrótce jeszcze silniejsza, bo zarówno Google, jak i Amazon zapowiedziały nowe wersje swych urządzeń, które mają być jeszcze lepsze. Na przykład nowy Nexus 7 legitymuje się gęstością pikseli na poziomie 216 ppi, a więc niewiele niższą niż wyposażony w Retinę 9,7-calowy iPad, który ma 264 ppi.
Obecny model iPada Mini korzysta z ekranów produkowanych przez LG oraz tajwański AU Optronics. Jednak nowy model, ponoć otrzyma już wyświetlacze od Samsunga, LG i Sharpa, oferujące lepszą jakość obrazu, co może poprawić sprzedaż tego małego tabletu.
Co prawda kalifornijski koncern nadal sprzedaje więcej tabletów, niż jakikolwiek inny producent, jednak jeśli weźmiemy pod uwagę cały rynek, to urządzenia bazujące na Androidzie, rządzą nam nim bezapelacyjnie. W drugim kwartale bieżącego roku miały w posiadaniu 62,6 procenta tego rynku. Dla porównania, w analogicznym okresie ubiegłego roku, miały go tylko 38 procent, co pokazuje tylko w jak szybkim tempie Apple traci rynek. I jest ono błyskawiczne, gdyż obecnie ma tylko 32,5 procent, choć w ubiegłym roku udział koncernu wynosił aż 60,3 procent.
Eksperci są zgodni, że nowy iPad Mini ma szansę poprawić sytuację koncernu, dlatego też sugerują, że jego rynkowa premiera może odbyć się jeszcze w tym roku.
Źródło: Dailymail.co.uk
Technogadżet w liczbach