Okradł matkę, by kupić przedmioty do ulubionej gry
W Chinach uzależnienie od gier online przybiera coraz bardziej niebezpieczne formy. Znane są przypadki śmierci podczas długich sesji z ulubioną produkcją, a teraz media donoszą o pewnym dziecku, które ukradło matce sporą sumkę, by kupić za nią przedmioty w sieciowej grze.
People’s Daily opisało przypadek pewnego 6-klasisty z Wuhan, którego pasja do gier online popchnęła do kradzieży. Chłopak imieniem Xu, ukradł matce 1000 dolarów, by kupić za nie monety Q, używane do płacenia w wielu grach online chińskiego giganta Tencent. Kupił za nie łącznie 3900 monet, z czego 900 oddał od razu koledze, by spłacić wcześniejszy dług, zaś resztę zatrzymał dla siebie.
Można się domyślać, że matka nie była zadowolona pomysłem synka, tym bardziej, że Q Coins nie podlegają zwrotowi. Nie wiedząc co robić, wezwała policję, a ta skierowała ją do chińskiego odpowiednika Rzecznika Praw Konsumenta. Po jakimś czasie udało się jej namierzyć kafejkę internetową, która sprzedała wirtualne monety jej dziecku.
Właściciel nie zamierzał jednak zwracać pieniędzy, twierdząc że transakcja została przeprowadzona zgodnie z zasadami biznesu. Niestety mylił się, co udowodnili mu Rzecznik Konsumentów, który potwierdził, że dziecko nie miało świadomości wartości pieniądza, więc z punktu widzenia prawa, transakcja była po prostu nielegalna.
Pani Xu udało się odzyskać tylko 326 dolarów i następnym razem na pewno lepiej schowa przed synem pieniądze.
Źródło: People.com.cn
Technogadżet w liczbach