Oszuści sprzedawali plastelinowe iPhone’y
Oszustwa polegające na sprzedaży przedmiotów, których się nie ma i w zamian wysyła przysłowiowe ziemniaki, nie są niczym nowym i co chwila słyszymy o podobnych przestępstwach. Wciąż jednak wiele osób uważa, że takie akcje ujdą im na sucho.
Trójka nastolatków z Detroit postanowiła zdobyć nieco pieniędzy, lecz zamiast iść do uczciwej pracy wymyśliła przekręt godny Gangu Olsena. Przygotowała kilka pustych pudełek po nowiutkich iPhone’ach, wypełniając je plasteliną. Potem korzystając z foliowarki zamknięto opakowania, by wyglądały niczym fabrycznie nowe i opchnięto lokalnemu przedsiębiorcy.
Ten po otwarciu pudełek zorientował się, że został oszukany, więc szybko powiadomił policję. Funkcjonariusze poinstruowali przedsiębiorcę, by skontaktował się z nastolatkami i powiedział im, że chce kupić więcej iPhone’ów. Niezbyt lotni przestępcy przystali na tę propozycję co oczywiście doprowadziło ich prosto w pułapkę. Podczas przeszukania wynajętego przez nich samochodu znaleziono plecak wypełniony pudełkami od iPhone’a z plastelinową zawartością, a także nieco gotówki.
Przestępcy w wieku 17 i 19 lat zostali oskarżeni o oszustwo, za co grozi im grzywna od 1 do 20 tys dolarów. Ich rozprawa odbędzie się za kilka dni.
Źródło: Reuters.com
Technogadżet w liczbach